Zatrzymano parę dilerów. W ich mieszkaniu znaleziono 30 kg marihuany
Małopolscy policjanci i celnicy wpadli na trop pary zajmującej się dilerką. W ich mieszkaniu było 30 kg suszu marihuany, dojrzałe krzewy konopi, sprzęt do hodowli i porcjowania narkotyku. Grozi im do 8 lat więzienia.
Policjanci z VI komisariatu w Krakowie długo pracowali, by rozpracować kolejną szajkę narkotykową działającą na terenie Małopolski. Dzięki dokładnemu rozpoznaniu środowiska przestępczego i szczegółowo zaplanowanej akcji udało im się zatrzymać parę rozprowadzającą narkotyki na obszarze województwa.
W podkrakowskiej miejscowości w powiecie wielickim, w Sułkowie, dilerska para wynajmowała mieszkanie. Policjanci wraz z funkcjonariuszami małopolskiej służby celnej znaleźli tam pokaźne worki wypchane suszem marihuany - łącznie ponad 30 kg.
Na miejscu zabezpieczone zostały także dojrzałe krzewy oraz sprzęt do hodowli i porcjowania marihuany. W zakamuflowanej skrytce para przechowywała kilkadziesiąt tysięcy złotych wraz z dokumentacją zawierającą dokładne instrukcje odnoszące się do pielęgnacji konopi.
- Zatrzymane osoby to 26-letnia kobieta oraz 30-letni mężczyzna, aktywnie działający w środowisku pseudokibicowskim jednego z krakowskich klubów piłkarskich. Zatrzymani trafili do aresztu, natomiast zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutów posiadania znacznej ilości narkotyków i hodowli marihuany - informuje zespół prasowy małopolskiej policji.
Zatrzymanym za popełnione przestępstwa grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Sprawa jest nadal w toku i niewykluczone, że odbędą się kolejne zatrzymania.