Zatrzymano małżeństwo handlujące narkotykami
39-letni mężczyzna z Lublina i jego 28-letnia żona zatrzymani za posiadanie narkotyków. Ich 3-miesięczne dziecko trafiło do szpitala z podejrzeniem zapalenia płuc, pozostałe dzieci zostały pod opieką dziadków. W mieszkaniu należącym do małżeństwa policjanci zatrzymali także 28-latka, który miał przy sobie narkotyki.
02.02.2008 | aktual.: 02.02.2008 14:37
39-letniego Piotra O. policjanci zauważyli w jednym z centrów handlowych w Lublinie. Ponieważ wcześniej był zatrzymywany i karany za posiadanie narkotyków, postanowili go skontrolować. Na widok funkcjonariuszy mężczyzna rzucił się do ucieczki. Gdy go obezwładniono i przeszukano, okazało się, że ma przy sobie 100 gramami amfetaminy.
Natychmiast przeszukano także mieszkanie zatrzymanego. Znaleziono 30 sztuk tabletek ecstasy, woreczek z marihuaną oraz wagę. 29-letnia żona Piotra O. próbowała także wyrzucić do śmietnika woreczki z 4 tabletkami ecstasy. Zatrzymano również 28-letniego znajomego rodziny, który miał woreczek z marihuaną.
Ponieważ w mieszkaniu znajdowały się dzieci, w tym trzymiesięczne niemowlę, policjanci wezwali karetkę pogotowia. Lekarze postanowili zabrać niemowlę do szpitala, podejrzewając zapalenie płuc. Pozostałe dzieci zostały pod opieką dziadków.
28-letnia Katarzyna O. oraz 28-letni Mariusz P. za posiadanie narkotyków mogą spędzić do 3 lat w więzieniu. 39-letniemu dilerowi może grozić do 8 lat pozbawienia wolności. (mg)
