Zatrzymani za dokonanie nielegalnej aborcji
Ordynator oddziału położniczo-ginekologicznego
szpitala publicznego w Hrubieszowie (Lubelskie) został zatrzymany
pod zarzutem dokonania nielegalnej aborcji. Miał za to wziąć 2
tys. zł. Zatrzymano też pielęgniarkę podejrzaną o pomaganie w
dokonaniu zabiegu i pośrednictwo w przekazaniu pieniędzy.
Oboje w trakcie przesłuchania przyznali się do zarzucanych im czynów. Lekarz dobrowolnie wydał pieniądze policjantom - powiedział dziennikarzom rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie, Cezary Maj.
58-letni lekarz Jerzy B. i pielęgniarka 42-letnia Beata B. zostali zatrzymani na terenie szpitala w czwartek wieczorem w niedługim czasie po dokonaniu zabiegu.
Prokuratura nie ujawnia informacji o matce, u której dokonano aborcji. Jest to ustalona osoba - powiedział Maj.
O nielegalnym zabiegu aborcji dowiedzieli się policjanci z wydziału do walki z korupcją z komendy policji w Lublinie. Informacja została pozyskana drogą operacyjną, przy prowadzonych innych czynnościach związanych też z przestępstwem korupcyjnym - powiedział rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie, Janusz Wójtowicz.
Maj zaznaczył, że śledztwo jest we wstępnej fazie. Podejrzani są przesłuchiwani w prokuraturze w Zamościu. Obojgu grozi do 10 lat więzienia. Decyzja o tym, czy prokuratura będzie wnioskować do sądu o tymczasowe aresztowanie podejrzanych, zapadnie w sobotę.