Zatonął statek - jeden zabity, pięciu zaginionych
Jedna osoba zginęła, a pięć uznano za zaginione w wyniku zatonięcia statku islandzkiego armatora w okolicach Wysp Owczych - poinformowały estońskie służby morskie.
08.02.2005 | aktual.: 08.02.2005 13:14
Na pokładzie transportowca M/V Joekulfell, płynącego z łotewskiego portu w Lipawie do Islandii znajdowało się 11 marynarzy - Rosjan i Estończyków. Statek przewrócił się z nieznanej przyczyny i zatonął na północnym Atlantyku, około 120 kilometrów na północny zachód od wybrzeża Wysp Owczych.
Według duńskiej policji z Thorshavn, koordynującej akcję ratowniczą, wśród zaginionych jest trzech Estończyków i dwóch Rosjan. W nocy ratownicy zdołali zabrać ze statku pięciu innych marynarzy - czterech Estończyków i jednego Rosjanina. Ich stan jest dobry.
Jak podaje duńska agencja informacyjna Ritzau, przyczyną przewrócenia się statku mogło być złe rozmieszczenie ładunku - transportowiec przewoził około 2 tysięcy ton stali budowlanej oraz około 200 ton oleju napędowego.
Wyspy Owcze to archipelag około 20 wysp, stanowiących autonomiczną prowincję Danii.
