Zastrzelił sześć osób - uśmiecha się od ucha do ucha
Sprawca masakry z 8 stycznia w Tucson w stanie Arizona, 22-letni Jared Loughner nie przyznał się do winy w trakcie przesłuchania przed sądem - podaje brytyjski dziennik Guardian. Mężczyzna podczas procesu nie przejmował się powagą sprawy, był uśmiechnięty i sprawiał wrażenie zadowolonego z siebie.
Loughner zabił sześć osób i ciężko ranił strzałem w głowę kongresmenkę Gabrielle Giffords, która przez wiele dni walczyła o życie, a teraz z trudem wraca do zdrowia. Jak na razie mężczyźnie przedstawiono zarzuty postrzelenia Giffords i jej dwóch współpracowników.
Zdaniem wielu obserwatorów, morderca wykazywał przed atakiem objawy choroby psychicznej. Natomiast adwokat oskarżonego, twierdzi jednak, że jej klient jest w pełni władz umysłowych.
Osoby, która obserwowały proces powiedziały, że 22-latek niemal przez cały czas był szeroko uśmiechnięty i sprawiał wrażenie zadowolonego z siebie.
Kolejna rozprawa wobec Loughnera odbędzie się 9 marca - wtedy zostanie mu przedstawiona pełna lista zarzutów.
NaSygnale.pl: Agresywni gwiazdorzy - zobacz ich w akcji!