Tragedia w krakowskim szpitalu. 35-latek zaatakował też pielęgniarkę

• Atak miał miejsce we wtorek około godz. 10:30 w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. 35-letni mężczyzna wtargnął do gabinetu ortopedy i zaatakował lekarza nożem.
• Napastnik próbował zaatakować także pielęgniarkę, która chciała pomóc ofierze. Został zatrzymany przez ochronę i przekazany policji.
• Mężczyzna był funkcjonariuszem Służby Więziennej. Pracował w areszcie śledczym w Katowicach od 2020 roku.

Zdenerwowany pacjent we wtorek wszedł do gabinetu w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie, gdzie lekarz Tomasz Solecki przyjmował pacjentkę. Ostrym narzędziem zadał ciosy lekarzowi. Rany okazały się poważne. Doktor trafił na blok operacyjny, gdzie przez 2,5 godziny zespół medyczny próbował ocalić go, ale starania zakończyły się niepowodzeniem. Napastnika ujęła ochrona, mężczyzna trafił potem w ręce policji.

Śledztwo w sprawie zabójstwa wszczęła Prokuratura Rejonowa Kraków Podgórze. Przesłuchano już wszystkie osoby, które były na miejscu zdarzenia, między innymi pacjentkę, która przebywała w gabinecie w momencie ataku. Zeznania złożyły osoby, które przebywały w poczekalni.

Zdarzenia zrelacjonowała również pielęgniarka, która pracowała tego dnia z zamordowanym ortopedą. - Próbował zaatakować nożem również pielęgniarkę, która chciała udzielić pomocy lekarzowi - mówi prokurator Oliwia Bożek-Michalec, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Zatrzymany to mieszkaniec powiatu jędrzejowskiego, który od pięciu lat pełnił funkcję funkcjonariusza Służby Więziennej. Wiceminister Maria Ejchart poinformowała, że służba otrzymywała sygnały o niepokojących zachowaniach tego funkcjonariusza.

Czytaj też: Pogoda na majówkę. Czy będzie sprzyjać grillowaniu i wyjazdom?

Prokuratura Rejonowa Kraków Podgórze wszczęła śledztwo w sprawie zabójstwa. 35-latek zostanie doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszy zarzuty. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar zapowiedział wniosek o odwołanie szefa Służby Więziennej.

Przeczytaj równie: PiS chce zmian po sprawie Skrzypek: pełnomocnik i nagranie

Źródło: TVN24