Zarzuty dla zabójców 4‑letniego Oskara
Zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem
czteroletniego Oskara przedstawiła piotrkowska
prokuratura 25-letniemu konkubentowi matki chłopca. 24-letniej
matce zarzucono nakłanianie do zabójstwa dziecka. Oboje odpowiedzą
również za wielomiesięczne okrutne znęcanie się nad chłopcem - poinformował rzecznik piotrkowskiej prokuratury
okręgowej Witold Błaszczyk.
03.03.2006 | aktual.: 03.03.2006 18:00
Obojgu podejrzanym grozi kara od 12 lat do dożywotniego więzienia. Prokuratura wystąpiła do sądu o ich aresztowanie. Podczas wstępnych przesłuchań oboje przyznali się policjantom do bicia dziecka. Według policji, mężczyzna półtora roku temu złamał dziecku rączkę, a w noc poprzedzającą tragedię tak mocno uderzał chłopca w brzuch, że dziecko zaczęło pluć krwią.
W czwartek rano piotrkowskie pogotowie poinformowało policję o zgonie 4-letniego chłopca w jednym z mieszkań w Piotrkowie Trybunalskim. Dziecko miało liczne ślady obrażeń tułowia i twarzy mogące świadczyć o wcześniejszych przypadkach bicia. Policja zatrzymała 24-letnią matkę Oskara oraz jej 25-letniego konkubenta; w chwili zatrzymania oboje byli trzeźwi. W mieszkaniu przebywało wtedy jeszcze jedno, dziewięciomiesięczne dziecko. Przewieziono je na obserwację do szpitala.