PolskaZarzut dla operatora dźwigu "jak wytrzeźwieje"

Zarzut dla operatora dźwigu "jak wytrzeźwieje"

Dopiero będzie możliwe przesłuchanie operatora dźwigu, który przewrócił się na budowie dworca w Poznaniu. Mężczyzna w chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Sprawę bada prokuratura, postępowanie dotyczy spowodowania katastrofy budowlanej. Niewykluczone, że mężczyzna usłyszy zarzut umyślnego spowodowania katastrofy budowlanej ze skutkiem śmiertelnym.

Zarzut dla operatora dźwigu "jak wytrzeźwieje"
Źródło zdjęć: © WP.PL | Sławoimir Kowalewski

13.12.2011 | aktual.: 13.12.2011 14:06

Badanie alkotestem wykonane po wypadku wykazało, że mężczyzna miał około 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Twierdził, że wypił alkohol po wypadku, ze zdenerwowania. Eksperci badają, czy w czasie zdarzenia był trzeźwy.

Jak powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Magdalena Mazur-Prus, mężczyzna został zatrzymany jako osoba podejrzewana; by dokonać czynności z jego udziałem i ogłosić mu ewentualny zarzut trzeba poczekać, aż wytrzeźwieje.

- On był pod znacznym wpływem alkoholu, dopiero w środę będzie możliwe jego przesłuchanie. Chcemy mieć pewność, że nikt nam nie zarzuci, iż w trakcie przesłuchania wykorzystujemy jakąś jego niedyspozycję - powiedziała Mazur-Prus.

Zdaniem prokuratury dźwig był sprawny. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna w trakcie pracy nie dostosował przeciwwagi do podnoszonego ciężaru, bądź też ciężar, który podniósł, był za duży - powiedziała rzeczniczka.

Dźwig przewrócił się w poniedziałek około południa na terenie leżącym poza torowiskami; zdarzenie nie miało wpływu na ruch pociągów. Rannych zostało dwóch robotników; jeden z nich zmarł.

Według rzecznika wojewody wielkopolskiego Tomasza Stube podczas wypadku doszło do naruszenia konstrukcji budowanego dworca. Jak poinformował we wtorek, prace budowlane na terenie poza miejscem katastrofy mogą być kontynuowane.

Stube dodał, że po poniedziałkowej katastrofie Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego powołał komisję ds. katastrof budowlanych.

- Jej przewodniczący podpisał postanowienie o obowiązku przedłożenia przez inwestora opinii technicznej projektanta, która winna określić zakres zniszczeń na budowie. Od przedłożenia ekspertyzy i jej wyników uzależnione będzie wydanie decyzji zezwalającej na dalsze prowadzenie prac na fragmencie budowy, która została wczoraj uszkodzona - poinformował.

Budowany w Poznaniu dworzec ma być częścią Zintegrowanego Centrum Komunikacyjnego Poznań Główny. Poza dworcem PKP o powierzchni 7 tys. metrów kwadratowych (który zostanie wybudowany na Euro 2012), w centrum będzie dworzec autobusowy, obiekty biurowe, parkingi, hotel i galeria handlowa. Wartość całej inwestycji szacowana jest na 640 mln zł.

Inwestor firma TriGranit zakończenie budowy Zintegrowanego Centrum Komunikacyjnego Poznań Główny zaplanował na drugą połowę 2013 r.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)