Zarząd Szczecina z zarzutami
Katarzyna K., członkini zarządu Mariana
Jurczyka nie zadbała o interesy miasta i niedopełniła obowiązków,
przez co Szczecin stracił 10 mln zł - uważa prokuratura okręgowa,
która przedstawiła jej wczoraj zarzuty, informuje "Głos
Szczeciński".
Ponad sześć lat temu, w sylwestra 1998 roku, zarząd Mariana Jurczyka zdecydował, że nie podpisze umowy na sprzedaż 5 ha ziemi w rejonie ulic: Mieszka I i Milczańskiej. Firma Euroinvest Saller, która wygrała rokowania skierowała sprawę do sądu. W efekcie miasto zapłaciło podwójny zadatek - 5 mln zł i drugie tyle odsetek. Kwota na konto niemieckiej firmy została przelana w styczniu ubiegłego roku. Od tego też czasu prokuratura wyjaśnia, kto powinien ponieść odpowiedzialność.
Katarzyna K. - obecnie radca prawny, przez cały dzień była wczoraj przesłuchiwana. Prokuratura uznała, że 31 grudnia 1998 roku poprzez niedopełnienie ciążących na niej obowiązków dbałości o wykonywanie zadań publicznych oraz niezachowanie odpowiedniej staranności przy zarządzaniu mieniem wyrządziła miastu szkodę w wielkich rozmiarach. Była członkini zarządu nie przyznaje się do winy. Równie niewinni czują się pozostali członkowie ekipy Mariana Jurczyka. Sześciu panów ma już postawiony taki sam zarzut. (PAP)