Zapytali Polaków, kto powinien być premierem. Dominuje jedna odpowiedź

Ponad 40 proc. badanych - na pytanie: kto powinien być premierem z ramienia opozycji - nie wskazało żadnego nazwiska. Tak wynika z sondażu agencji badawczej Smartscope, który zleciła Interia. Co piąty pytany wskazał tego samego kandydata - Rafała Trzaskowskiego.

Rafał Trzaskowski Donald Tusk zajęli pierwsze miejsca w sondażu z pytaniem o kandydata na opozycyjnego premiera.
Rafał Trzaskowski Donald Tusk zajęli pierwsze miejsca w sondażu z pytaniem o kandydata na opozycyjnego premiera.
Źródło zdjęć: © East News | Andrzej Iwanczuk/REPORTER
oprac. DAS

Z badania, jakie przeprowadziła agencja badawcza Smartscope, wynika, że 42 proc. badanych nie było w stanie wskazać kandydata na premiera z nazwisk, które przedstawiono.

Ostatecznie najwięcej wskazań uzyskał Rafał Trzaskowski. W fotelu szefa rządu widziałoby go 19 proc. badanych. Na drugim miejscu znalazł się Donald Tusk, na którego wskazało 12 procent ankietowanych.

Po 9 proc. wskazań uzyskali: Szymon Hołownia, założyciel Polski2050 oraz Krzysztof Bosak, jeden z liderów Konfederacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na dalszych pozycjach znaleźli się: Sławomir Mentzen (7 proc.) i Władysław Kosiniak-Kamysz (5 proc.). Najsłabiej wypadli w badaniu politycy lewicy. Włodzimierza Czarzastego, Adriana Zandberga i Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk na czele rządu widziałoby po 2 proc. badanych.

Z sondażu Smartscope dla Interii wynika, że na Rafała Trzaskowskiego jako potencjalnego premiera wskazują częściej mieszkańcy dużych miast, powyżej 100 tysięcy mieszkańców i powyżej pół miliona mieszkańców.

Na Donalda Tuska i Sławomira Mentzena wskazują częściej mężczyźni niż kobiety. Kobiety przychylniejszym okiem patrzą z kolei na Szymona Hołownię. Mentzen cieszy się poparciem wśród młodszych wyborców, zwłaszcza w grupie wiekowej 25-34 lata. Tusk jako premier jest wskazywany najczęściej przez starsze grupy wiekowe: 55-64 lata i powyżej 64 lat.

Zagrożenie ze strony Rosji. Polacy: Moskwa może wpływać na wynik wyborów

W badaniu zapytano także Polaków o to, czy obawiają się, że na wyniki wyborów może chcieć wpływać Rosja. 38 proc. respondentów obawia się, że Rosja będzie próbowała wpłynąć na jesienne wybory w Polsce. Zdecydowanie częściej takie poglądy wyrażają mężczyźni, osoby powyżej 45. roku życia, mieszkańcy największych miast i ludzie z wyższym wykształceniem. Przeciwnego zdania jest 23 proc. badanych. 40 proc. ankietowanych przyznaje, że nie potrafi ocenić, czy tak będzie.

Badanie zrealizowane przez agencję badawczą Smartscope na zlecenie Interii w dniach 13-15 czerwca 2023 metodą CAWI na ogólnopolskiej reprezentatywnej grupie 936 osób.

Źródło artykułu:PAP
donald tuskRafał Trzaskowskikrzysztof bosak
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (680)