Zapytali, czego potrzebują od Waszyngtonu. USA zwróciły się do Europy

Stany Zjednoczone zwróciły się do europejskich sojuszników z pytaniami o to, czego potrzebują od Waszyngtonu, aby uczestniczyć w ustaleniach dotyczących gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy - podała w niedzielę agencja Reutera.

USA zwróciły się z pytaniami do europejskich sojuszników
USA zwróciły się z pytaniami do europejskich sojuszników
Źródło zdjęć: © PAP | Pool/ABACA

Amerykański dokument zawiera m.in. pytania o krótko- i długoterminowe zasoby, które zdaniem europejskich rządów powinny być zapewnione przez USA. "Jakie, jeśli w ogóle, wymagania dotyczące wsparcia ze strony USA uznałby państwa rząd za niezbędne do udziału w ustaleniach dotyczących bezpieczeństwa? W szczególności, jakie krótko- i długoterminowe zasoby będą państwa zdaniem wymagane od USA?" - brzmi jedno z pytań.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Europa oburzona propozycjami Trumpa. "Nie bądźmy świętoszkami"

Już wcześniej media - w tym Reuters - informowały, że USA zwróciły się do europejskich sojuszników z pytaniami o to, co mogłyby one wnieść w zakresie gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. W niedzielę agencja dotarła do pełnego tekstu sześciopunktowego dokumentu.

Kwestia pomocy od Waszyngtonu zostanie - zdaniem Reutersa - "z zadowoleniem przyjęta przez wiele europejskich rządów, które jasno stwierdziły, że mogą zapewnić gwarancje bezpieczeństwa tylko przy wsparciu USA".

Poruszono kwestię zwiększenia presji i sankcji wobec Rosji

Kolejne pytania dotyczą też potencjalnego rozmieszczenia sił wojskowych w Ukrainie. "Jeśli siły wojskowe krajów trzecich miałyby zostać rozmieszczone w Ukrainie w ramach porozumienia pokojowego, jaką wielkość takich sił dowodzonych przez Europejczyków uważaliby Państwo za niezbędną? Jak i gdzie siły te zostałyby rozmieszczone i na jak długo?" - cytuje Reuters.

Dodatkowo, USA pytają o kwestie "dodatkowych zdolności i wyposażenia", jakie Europa byłaby w stanie zapewnić Ukrainie w celu "poprawienia jej pozycji negocjacyjnej i zwiększenia presji na Rosję" oraz o możliwości zwiększenia przez UE sankcji wobec Rosji i bardziej rygorystyczne traktowanie tych, które już zostały przyjęte.

Podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, gen. Keith Kellogg, specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy i Rosji podkreślił, że Europa nie będzie bezpośrednio zaangażowana w negocjacje pokojowe dotyczące Ukrainy. Zaznaczył również potrzebę większego egzekwowania sankcji na Rosję, w tym ograniczenia dochodów Kremla z tytułu sprzedaży ropy naftowej.

Czytaj też:

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie