"Zapowiedź likwidacji abonamentu to 'kłamstewko'"
Sekretarz generalny Sojuszu Lewicy Demokratycznej Grzegorz Napieralski skrytykował zapowiedzi rządu Donalda Tuska w sprawie likwidacji abonamentu radiowo-telewizyjnego. Grzegorz Napieralski, gość "Sygnałów dnia" uważa, że te zapowiedzi to "kłamstewko", które ma doprowadzić do przejęcia kontroli nad mediami publicznymi.
Sekretarz generalny SLD, który był gościem "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia zaznaczył, że jego ugrupowanie nie godzi się na takie postępowanie.
Napieralski uważa, że deklaracja Donalda Tuska o zniesieniu abonamentu radiowo-telewizyjnego dla emerytów i rencistów jest obliczona na poprawę wizerunku szefa rządu. Sekretarz generalny SLD podkreśla, że szef rządu nie mówi konkretnie jak zamierza rozwiązać finansowanie mediów publicznych.
Grzegorz Napieralski zaznaczył, że misja tych mediów powinna być nadal pełniona, a ich finansowanie powinno odbywać się w taki sposób, by nie obciążać budżetu państwa i budżetu domowego.
Grzegorz Napieralski uważa, że Platforma Obywatelska ma problemy kadrowe. Sekretarz generalny SLD, który był gościem "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia skomentował w ten sposób nominację związanej z lewicą Elżbiety Chojny-Duch na wiceministra finansów.
W opinii Grzegorza Napieralskiego PO powinna skorzystać z usług szeregu fachowców, którzy sprawdzali się przez wiele lat pracy w kolejnych rządach. Do takich fachowców zaliczył nową wiceszefową resortu finansów, która współpracowała wcześniej z Grzegorzem Kołodką.
Napieralski zaprzeczył, jakoby SLD było członkiem "trójkoalicji" parlamentarnej razem z PO i PSL. Zaznaczył, że jego ugrupowanie pozostaje w opozycji i nie godzi się na "ciche układy", by nie stracić wyrazistości.
