PolskaZapomniani bohaterowie Sierpnia - premiera "Strajku" Schlondorffa

Zapomniani bohaterowie Sierpnia - premiera "Strajku" Schlondorffa

W listopadzie gościliśmy ekipę "Strajku" na planie filmowym w Stoczni Gdańskiej. W poniedziałek do Gdańska przyjechał reżyser, Volker Schlőndorff, i odtwórca roli Lecha Wałęsy, Andrzej Chyra. W kinie Neptun odbyła się uroczysta gdańska premiera filmu "Strajk. Bohaterka z Gdańska".

Zapomniani bohaterowie Sierpnia - premiera "Strajku" Schlondorffa
Źródło zdjęć: © Dziennik Bałtycki

Film był już co prawda pokazywany w Gdańsku, i to nawet dwukrotnie, ale na półkonspiracyjnych, zamkniętych pokazach. Obejrzała go wówczas Anna Walentynowicz, której biografia posłużyła za kanwę scenariusza i filmu. Po projekcji Walentynowicz swego negatywnego zdania o scenariuszu nie zmieniła: nadal uważa "Strajk" za oburzająco nieprawdziwy obraz jej własnego życia i protestujących w 1980 roku robotników. Nie chcę się spotykać ze Schlőndorffem - powiedziała "Dziennikowi Bałtyckiemu", gdy znany był już termin gdańskiej premiery filmu. On mógłby się spotkać co najwyżej z moim adwokatem. Obecnie Anna Walentynowicz jest w szpitalu, więc tak czy inaczej do spotkania bohaterki sierpniowego strajku i niemieckiego reżysera, opowiadającego historię jej życia, nie dojdzie.

Swoją światową premierę "Strajk" miał w Berlinie 31 stycznia. Film przyjęto owacjami. Dzieło Schlőndorffa zdążyło też zdobyć pierwsze nagrody. Wśród tegorocznych Bawarskich Nagród Filmowych, jednych z najważniejszych niemieckich wyróżnień, znalazły się nagrody dla Kathariny Thalbach, odtwarzającej postać Anny Walentynowicz, oraz dla operatora Andreasa Hoefera.

W filmie kamera towarzyszy bohaterce, granej przez Thalbach, od grudnia 1970 roku. Oglądamy uliczne walki Grudnia i ubeckie więzienia, potem towarzyszymy Agnieszce Kowalskiej - takie nazwisko nosi filmowa Walentynowcz - w konspiracyjnych spotkaniach i akcjach, podejmowanych w Stoczni Gdańskiej, wreszcie - oglądamy historyczne wydarzenia Sierpnia 80 roku. Gdy zostają parafowane porozumienia sierpniowe, filmowa Walentynowicz usuwa się w cień, pozostawiając innym konsumowanie owoców zwycięstwa.

Czy film jest zatem oddaniem sprawiedliwości tym, którzy są cichymi, lecz zapomnianym bohaterami Sierpnia `80? Jaką wizję najważniejszego rozdziału powojennej historii Polski stworzył niemiecki reżyser? O tym będzie się - na pewno gorąco - dyskutować na specjalnym zamkniętym pokazie, organizowanym nazajutrz po uroczystej premierze przez "Dziennik Bałtycki" i dystrybutora filmu, firmę Best Film.

W gdańskiej debacie wokół filmu "Strajk" zapowiedzieli swój udział m.in. obecni pracownicy Stoczni Gdańskiej, Bożena Rybicka-Grzywaczewska, która w Sierpniu 80 współprowadziła strajkowe modlitwy, Maciej Grzywaczewski, uczestnik strajku, jeden z "wykonawców" słynnych tablic ze strajkowymi postulatami, oraz jeden z inicjatorów strajku Jerzy Borowczak.

We wtorek (20.02) o godzinie 18.30 w gdańskim kinie Kameralne rozpocznie się specjalny pokaz filmu "Strajk. Bohaterka z Gdańska" pod patronatem "Dziennika Bałtyckiego". Bezpośrednio po projekcji rozpocznie się dyskusja.

Jarosław Zalesiński

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)