Zaniedbania FBI tematem przesłuchań przed komisją ds. 11 września
Błędy i zaniedbania FBI i wywiadu były głównym tematem przesłuchań przed specjalną komisją ds. przyczyn nieprzygotowania władz USA na atak terrorystyczny 11 września 2001 r.
Były dyrektor Federalnego Biura Śledczego Louis Freeh tłumaczył je głównie tym, że przed bezprecedensowym atakiem rząd amerykański nie traktował terroryzmu jako śmiertelnego zagrożenia bezpieczeństwa kraju, wymagającego mobilizacji wojennej, lecz tylko jako problem z zakresu ścigania przestępczości.
"Jako agencje egzekwowania prawa nie byliśmy na stopie wojennej z terroryzmem, co by oznaczało, że zamykamy granice, aresztujemy podejrzanych, uchwalamy takie ustawy jak przyjęta po 11 września ustawa antyterrorystyczna. Nie wiem, czy z braku woli politycznej, ale nie robiliśmy tego. Walczyliśmy za pomocą wezwań sądowych i sądowych nakazów aresztowania z ludźmi, którzy organizowali samobójcze misje przeciw naszym okrętom i ambasadom" - powiedział Freeh przed komisją o walce z terroryzmem przed atakiem 11 września.
Przed jego przesłuchaniem, bezpośrednio transmitowanym przez krajowe stacje radiowe i telewizyjne, komisja ds. 11 września surowo oceniła pracę FBI przed tragicznym w skutkach atakiem. Wytknięto mu błędy, niedostatki w zbieraniu informacji wywiadowczych i to, że jego system informacyjny był przestarzały już w momencie jego instalowania.
W swym raporcie, opracowanym przez personel pomocniczy, komisja ujawniła m.in., że jeszcze w dniu ataku 11 września zaledwie 6 procent personelu zajmowało się działaniami antyterrorystycznymi.
Zeznająca po byłym dyrektorze FBI była minister sprawiedliwości Janet Reno przypomniała, że przed 11 września nie było zwyczaju dzielenia się przez FBI informacjami z CIA i odwrotnie, co okazało się jedną z głównych przyczyn zignorowania różnych sygnałów ostrzegawczych przed atakiem.
We wtorek po południu (czasu lokalnego) zeznania przed komisją zaczął składać obecny minister sprawiedliwości John Ashcroft. Wcześniej komisja ujawniła w swym raporcie, że w przeddzień ataku Al-Kaidy na Nowy Jork i Waszyngton Ashcroft odrzucił wniosek FBI o zwiększenie funduszy na walkę z terroryzmem.