Zamiata ulicę i robi furorę w sieci. Piękna Tajka zarabia krocie
Konta "ludzi pracy" zaczynają zdobywać zainteresowanie coraz większej liczbie użytkowników sieci. Sposób na zauważenie i rosnącą popularność coraz częściej znajdują osoby wykonujące proste prace. Warunek sukcesu - trzeba mieć "to coś".
Internet nie oferuje jednej metody na sieciową karierę. Sławę można zrobić na unikalnej wiedzy, wyjątkowych umiejętnościach, talentach kulinarnych, zdolnościach do majsterkowania. Zaistnieć można też - niestety - prezentując wyjątkowy brak czegokolwiek. Ale można też czynić dobro i urodą sławić proste, prozaiczne, ale niezwykle potrzebne zawody.
Tak popularność zdobywa "najpiękniejsza zamiataczka ulic świata" z Tajlandii. 27-letnia mieszkanka Bangkoku Pattaramon Thocharoen naprawdę zamiata. Robi to z takim oddaniem i wdziękiem, że jej konto na TikToku rozbija bank.
Pattaramon, w sieci znana również jako Bow, do pracy starannie się przygotowuje. Zawsze występuje w pełnym makijażu i w starannej, atrakcyjnej fryzurze. - Dlaczego nie mogę ładnie wyglądać podczas ciężkiej pracy? - wyjaśniła w rozmowie z "The Straits Times".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie szydzi też ze swojego zawodu. Jest dumną reprezentantką branży. Zresztą, jak podkreśla, kontynuuje rodzinne tradycje i szanuje je. Jej matka także była zamiatarką ulic, a ojciec był kierowcą śmieciarki.
Sławią "przyziemne" zawody w sieci. Furorę można zrobić zamiatając ulicę
Jej konto na TikToku, na którym dzieli się swoją codzienną pracą, pokazuje jak wyrywa chwasty na miejskich klombach, zbiera śmieci, zamiata chodniki i ulice, ma ponad 330 tysięcy obserwujących. Według "The Straits Times" , Bow należy do wyłaniającej się grupy influencerów, którzy są pracownikami fizycznymi i którzy zyskują sławę dzięki przedstawianiu przyziemnego życia.
Z takiego przepisu na sieciową karierę korzysta wiele gospodyń domowych, matek na urlopie wychowawczym, pracowników fizycznych, ale także nauczycieli i szefów kuchni. Propagują proste zawody i podnoszą w ten sposób ich społeczną rangę.
Bow wyznała gazecie, że na swojej pracy zarabia miesięcznie około 12 tysięcy bahtów tajskich (461 dolarów). Jej zasięgi na TikToku pozwalają jej jednak dorobić 50 tysięcy bahtów, przez co ma w kieszeni więcej o prawie 2 tysiące dolarów na miesiąc. Pieniądze zyskuje dzięki recenzowaniu na swoim koncie marek i sprzedaży produktów.