Zamarzł 50 metrów od domu
50-letni mieszkaniec Skarbki koło Ostrowca
Świętokrzyskiego zmarł rano na skutek wyziębienia. To
szósta ofiara mrozów w województwie - poinformował rzecznik
świętokrzyskiej policji kom. Krzysztof Skorek.
Po godz. 8 rano mężczyznę leżącego 50 m od domu znalazł sąsiad. Wraz z drugim mieszkańcem miejscowości przenieśli go do szopy, usiłowali ogrzewać. Mimo ich wysiłków i pomocy medycznej 50-latek zmarł w karetce. Rano w regionie było co najmniej dziesięć stopni mrozu.
To szósta ofiara mrozu w regionie w tym sezonie. Zmarli byli w różnym wieku. Kilka osób udało się uratować, dzięki interwencji sąsiadów, policji, straży miejskiej czy sokistów.
- Apelujemy do mieszkańców regionu, aby reagowali w takich sytuacjach, sygnalizowali nam, jeśli ktoś np. nie wraca do domu na noc. Dzięki szybkim poszukiwaniom możemy taką osobę uratować. Starsze osoby prosimy, by przy dużych mrozach nie wychodziły same z domu - powiedział Skorek.