Zamachowcy zastrzelili irackiego generała

Generał Mubder Hatem ad-Dulajmi zginął w zachodniej części Bagdadu, gdy zamachowcy zaczęli strzelać z budynków po obu stronach drogi szybkiego ruchu, którą jechał na inspekcję swych oddziałów. Jedna z kul trafiła go w głowę.

Dowódca poniósł śmierć w pobliżu miejsca, gdzie w zeszły czwartek próbowano zabić przywódcę sunnickiego Frontu Zgody, Adnana ad- Dulajmiego. Tego samego dnia w tej samej części Bagdadu inni napastnicy ostrzelali samochody, którymi jechali ochroniarze z grupy czuwającej nad bezpieczeństwem ministra obrony Saduna ad- Dulajmiego.

Wszyscy trzej pochodzą z tego samego sunnickiego plemienia, ale nie są z sobą bliżej spokrewnieni. Mubder Hatem ad-Dulajmi jest najwyższym stopniem oficerem nowej armii irackiej zabitym od początku walk po upadku Saddama Husajna w roku 2003.