Zamach samobójczy na punkcie kontrolnym
Palestyński zamachowiec samobójca wysadził się w piątek w powietrze na izraelskim wojskowym punkcie kontrolnym koło Dżeninu na Zachodnim Brzegu Jordanu - podało izraelskie radio. Dwie osoby zostały ranne, w tym jedna jest w stanie krytycznym.
Wg radia, zamach miał miejsce kilka kilometrów od granicy z Izraelem i miasta Afula, które wielokrotnie było celem palestyńskich ataków w ostatnich miesiącach. Na razie nie jest jasne, czy punkt kontrolny był celem zamachu, czy też zamachowiec zmierzał do Izraela, a jego ładunek wybuchowy eksplodował przedwcześnie.
Doniesień radia nie potwierdziła na razie izraelska armia.
Zamach - drugi w ciągu 24 godzin - może zniweczyć misję mediacyjną wysłannika USA Anthony'ego Zinniego, który stara się doprowadzić do rozejmu w konflikcie izraelsko-palestyńskim. W piątek strony konfliktu zgodziły się wznowić rozmowy o rozejmie, odwołanych poprzedniego dnia przez Izrael.
Misja Zinniego stanęła pod znakiem zapytania w czwartek po palestyńskim zamachu samobójczym w zachodniej Jerozolimie, w którym zginęło troje Izraelczyków, a co najmniej 60 zostało rannych. Do tego ataku przyznały się Brygady Męczenników Al-Aksa, zbrojne ramię organizacji Jasera Arafata Fatah.
Izraelski gabinet postanowił na prośbę USA wstrzymać się od odwetu na 48 godzin i nadal angażować się w wysiłki na rzecz rozejmu. Jednak zaznaczył, że na kolejne palestyńskie akty terrorystyczne może zareagować bardziej stanowczo.(aka, ej)