Zamach na sejm. Rzekomy inspirator Brunona K., twierdzi, że nic nie wiedział o jego planach
Mężczyzna, którego niedoszły zamachowiec wymienił jako swojego inspiratora, twierdzi, że nic nie wiedział o planach Brunona K. - ustaliło RMF FM.
Według ustaleń RMF FM rzekomy inicjator nie jest osobą publiczną. Został już przesłuchany przez prokuraturę. Twierdził, że nic nie wiedział o planach niedoszłego zamachowca.
Śledczy podejrzewają, że Brunon K. chce skierować podejrzenia na inną osobę, by oddalić od siebie część winy.
Mężczyznę zatrzymano 9 listopada. Sąd aresztował go na trzy miesiące; grozi mu do pięciu lat więzienia. Jak poinformowała prokuratura, celem zamachu miał być sejm podczas posiedzenia z udziałem prezydenta, premiera i ministrów; zamachowiec uważał, że najlepszym momentem będzie rozpatrywanie projektu budżetu. Zamierzał zdetonować cztery tony materiałów wybuchowych, umieszczonych w samochodzie.