Zamach na Pawła Wojtunika? Biegły: śruby w aucie szefa CBA nie mogły same się odkręcić
Najmniej prawdopodobne jest przypadkowe czy samoistne odkręcenie śrub w kole samochodu Pawła Wojtunika, szefa CBA - wynika z ustaleń biegłego, który na zlecenie prokuratury badał mocowanie kół - donosi tvp.info. W ocenie śledczych sprawa jest poważna.
02.10.2013 | aktual.: 02.10.2013 11:32
Portal powołuje się na jednego ze śledczych, który twierdzi, że na obecnym etapie śledztwa wersja o przypadkowym poluzowaniu śrub w kole samochodu szefa CBA jest najmniej prawdopodobna. Biegły miał stwierdzić, że nie mogło dojść do tego samoistnie.
Nie wiadomo, czy do poluzowania śrub doszło na przykład w warsztacie czy też doszło do ataku na szefa CBA.
Do zdarzenia doszło 28 lipca. Wojtunik wyjechał razem ze swoją córką odebrać drugie dziecko z kolonii. Jego uwagę przykuły dziwne dźwięki wydobywające się z okolic przedniego koła. Mechanik zasugerował, że problem może dotyczyć poluzowanych śrub w kole. Wojtunik zawiadomił Biuro Ochrony Rządu. Sprawę wyjaśnia obecnie Prokuratura Okręgowa w Warszawie.
Źródło: tvp.info