Zamach na gen. Moskalika. Rosja oskarża Ukrainę

Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.

"W wyniku pilnych działań zatrzymano agenta ukraińskich służb specjalnych Ignata Kuzina, urodzonego w 1983 r." - czytamy w komunikacie FSB, cytowanym przez kremlowską agencję informacyjną TASS. 

Służba zarzuca mu, że "podłożył on minę w Volkswagenie Golfie w mieście Bałaszycha w obwodzie moskiewskim w wyniku czego zginął zastępca szefa Głównego Zarządu Operacyjnego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji, generał porucznik Jarosław Moskalik, urodzony w 1966 r." - wskazano.

Do eksplozji doszło w piątek około godziny 10:40 czasu moskiewskiego, gdy gen. Moskalik przechodził obok zaparkowanego przy budynku Volkswagena, w którym umieszczono ładunek wybuchowy.

W komunikacie podano ostatnie stanowisko i stopień wojskowy zmarłego – zastępca szefa Głównego Zarządu Operacyjnego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej.

Z dostępnych informacji wynika, że do wybuchu doszło w wyniku detonacji samodzielnie skonstruowanego ładunku wybuchowego, wypełnionego elementami rażącymi – poinformowała rzeczniczka Komitetu Śledczego Swietłana Petrenko.

Nie jest jasne, czy gen. Moskalik brał udział w wojnie przeciwko Ukrainie. Z informacji dostępnych w mediach wynika, że w latach 2015 i 2019 uczestniczył w spotkaniach w tzw. formacie normandzkim na temat konfliktu w Donbasie. W 2018 roku brał udział w rozmowach z ówczesnym prezydentem Syrii Baszarem al-Asadem.

Źródło: Wiadomości WP/TASS