Trwa ładowanie...
dwtpc2d

Zamach bombowy w Hajfie; zginęło 15 osób

Co najmniej 15 osób zginęło, a 30 zostało rannych w niedzielę w eksplozji bomby w restauracji w centrum handlowym w Hajfie. Do zamachu przyznała się radykalna organizacja palestyńska Islamska Dżihad.

dwtpc2d
dwtpc2d

Do eksplozji doszło w niedzielę po południu w restauracji Matza, w pobliżu jednego z największych w Izraelu centrów handlowych Grand Canyon. Zamachowiec-samobójca zdetonował bombę naszpikowaną śrubami i skrawkami metalu. Jej siła rażenia była bardzo duża. Trwa intensywna akcja ratunkowa. Na miejscu zamachu pracują służby ratunkowe, policja i siły bezpieczeństwa. Cały rejon został otoczony i zamknięty dla ruchu.

Mamy do czynienia z zamachowcem-samobójcą - powiedział dowódca policji w północnym Izraelu, Jaakow Borowsky. Miejsce było pełne ludzi, mamy więc wiele ofiar - dodał.

Wybuch w restauracji, położonej w pobliżu centrum handlowego i stacji benzynowej, spowodował wielką dziurę w jej dachu. Gruz zasypał teren pobliskiego parkingu.

David Baker, rzecznik premiera Izraela Ariela Szarona, dał do zrozumienia, że w odpowiedzi na zamach, wojska izraelskie mogą jeszcze nasilić rozpoczętą w ub. tygodniu ofensywę na terenach palestyńskich. _ Izrael będzie musiał przerwać ten łańcuch terroru i użyje wszystkiego, co uzna niezbędne, by to osiągnąć przy najbliższej okazji_ - zagroził Baker.

dwtpc2d

Tymczasem w Ramallah przed siedzibą Jasera Arafata trwa wymiana ognia między izraelskimi żołnierzami i ochroniarzami palestyńskiego przywódcy.

Żołnierze nie weszli jeszcze do pomieszczenia, w którym znajduje się przywódca Autonomii, ale zajęli już pokoje sąsiadujące. Armia izraelska twierdzi, że nie prowadzi ostrzału tego gmachu, a jedynie odpowiada na strzały padające z jego kierunku. Otaczamy biuro Arafata i próbujemy go odizolować, według wskazówek naszego rządu - podało dowództwo izraelskiej armii.

Według rzecznika Arafata Nabila Abu Rdainaha, siły izraelskie próbują teraz przedostać się do kolejnych rejonów Ramallah. Żołnierze szturmują zachodnie bramy miasta. Przy bramach trwa wymiana ognia, wiele osób zostało rannych. Żołnierze izraelscy nie zezwalają ambulansom na zabranie rannych Palestyńczyków - powiedział rzecznik Arafata. (IAR, PAP/ miz,iza)

dwtpc2d
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dwtpc2d
Więcej tematów