Zalania, podtopienia, ogromny grad. Skutki burz w Polsce robią wrażenie

"Groźna sytuacja cały czas panuje w części Mazowsza oraz na Lubelszczyźnie. Powstały układ burzowy generuje nawalne opady deszczu i silny wiatr, które z kolei prowadzą do powstawania kolejnych szkód. Uwaga! Cały czas stanowi on poważne zagrożenie!" - przekazuje po południu na platformie X Sieć Obserwatorów Burz.

O zapowiadanych na Mazowszu burzach wspominał już wcześniej m.in. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, wydano też alerty.

Tuż po godz. 15 IMGW podawał z kolei, że "najtrudniejsza sytuacja burzowa związana z wiatrem i opadami jest w rejonie Siedlec i Krapkowic. Strefy burz i opadów dość szybko się przemieszczają, ale niosą ze sobą groźne zjawiska, przede wszystkim bardzo silne porywy wiatru".

Po burzy, która przeszła w Siedlcach występują zalania i podtopienia oraz punktowe szkody wiatrowe - podaje Sieć Obserwatorów Burz na platformie X.

Informacje o szkodach napływają także z Otwocka, gdzie wskutek trudnych warunków atmosferycznych wiele ulic zostało zalanych, a do strażaków dotarło kilkaset zgłoszeń na temat podtopień i powalonych drzew.

Nie lepiej sytuacja przedstawiała się w Kozienicach. Opublikowano nagranie nawalnego opadu i silnego wiatru.

W powiecie węgrowskim spadł sporych rozmiarów grad - informuje Sieć Obserwatorów Burz.

Silna burza przeszła też nad Józefowem. Przez intensywny deszcz i grad kierowcy zmuszeni byli zatrzymywać się na drogach - podaje portal tvnwarszawa.pl.

Rzecznik prasowy Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego PSP bryg. Karol Kroć przekazał, że w związku ze skutkami gwałtownego wiatru podczas burz przechodzących nad woj. mazowieckim, straż pożarna odnotowała w sumie około 300 zgłoszeń, z którym najwięcej dotyczyło powiatu otwockiego. Chodziło głównie o powalone i połamane drzewa oraz lokalne podtopienia.

W sprawie połamanych drzew i konarów interweniowali m.in. strażacy z Piaseczna. - Na ulicy szkolnej w Konstancinie-Jeziornie drzewo przewróciło się na zaparkowane przed szkołą samochody - mówił mł. bryg. Łukasz Darmofalski ze straży pożarnej w Piasecznie, cytowany przez portal tvnwarszawa.pl

Z kolei w autobusie miejskim linii 519, jadącym z Powsina do centrum Warszawy woda wlewała się i przelewała wewnątrz pojazdu. Jak przekazywał świadek zdarzenia, którego słowa przytacza portal, wielu pasażerów autobusu została częściowo zmoczona.

Czytaj również:

"Ryzyko trąby powietrznej". W jednym regionie "superkomórki burzowe"

Nawałnica sunie przez Polskę. Zaktualizowano alerty

Źródło: Twitter, tvnwarszawa.pl