Zakopane. "Turyści pobici i wyrzuceni z kwatery"

Zakopane. Wzajemnym oskarżeniem o pobicie skończyła się awantura między rodziną turystów z Pomorza a właścicielkami prywatnego apartamentu. Zaczęło się od usterek w pokoju. Później miały być rękoczyny, użycie paralizatora i wyzwiska.

Arkadiusz Jastrzębski

Skandalem podczas wakacyjnego pobytu małżeństwa z dwójką dzieci w mieszkaniu "Tatarzanka" na zakopiańskiej Pardałówce - podaje tp24.pl. Serwis "Tygodnika Podhalańskiego" relacjonuje, że po tym, jak turyści ze Stargardu zgłosili kilka drobnych usterek po pierwszej nocy, mieli zostać wyrzuceni przez prowadzące apartament kobiety.

Na ulicę miały zostać także wyrzucone rzeczy turystów. Wszystko działo się w piątek 9 sierpnia, a wczasowicze nagrali część awantury. Na nagraniu słychać wyzwiska i wulgaryzmy. Widać też, jak właścicielka uderza, popycha i opluwa turystów. Wczasowiczka trafiła profilaktycznie na badania do szpitala, bo miała być rażona paralizatorem.

- Nasz patrol był na miejscu już po zdarzeniu. Przyjęliśmy obustronne zgłoszenie uszkodzenia ciała - wyjaśnia Wirtualnej Polsce asp. sztab. Roman Wieczorek, rzecznik prasowy policji w Zakopanem.

Mundurowy zastrzega, że wszystkie okoliczności zajścia są dopiero sprawdzane.

- Obie strony mają swoje argumenty, więc musimy dokładnie wyjaśnić, co tam się stało - dodaje policjant. Sprawdzony będzie też przebieg interwencji policjantów tuż po awanturze.

Zakopane. Wzajemne oskarżenia po awanturze w apartamencie

- Czujemy się oszukani. Straciliśmy pieniądze i musieliśmy wynająć pokók w innym hotelu. Jeszcze nikt nas nie potraktował w taki chamski sposób, a jeździmy z dziećmi po całej Polsce - mówi "Tygodnikowi Podhalańskiemu" turysta, który oskarża właścicielki kwater w Zakopanem.

- Moja matka ma złamany kręg szyjny - twierdzi z kolei prowadząca "Tatarzankę". Obie strony zapowiadają dochodzenie swoich racji w sądzie.

Turysta twierdzi, że po nagłośnieniu sprawy w internecie zgłosiło się kilkanaście innych osób, które zostały w podobny sposób potraktowane przez właścicielki apartamentu i willi w Zakopanem.

W przypadku rodziny ze Stargardu chodziło m.in. o niedziałające światło, zbite lustro, ubrudzony materac, ale także kamery monitoringu zainstalowane w pokojach.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole
Piekło: Rosja jest na skraju społecznego wybuchu
Piekło: Rosja jest na skraju społecznego wybuchu
Rebelianci Huti wtargnęli do biura ONZ w Sanie
Rebelianci Huti wtargnęli do biura ONZ w Sanie
"Polityczny koszmar". Media o reakcji UE na szczyt Putin-Trump
"Polityczny koszmar". Media o reakcji UE na szczyt Putin-Trump
USA: Hamas planuje atak na cywilów w Strefie Gazy
USA: Hamas planuje atak na cywilów w Strefie Gazy