Zakończono montaż najwyższej w Europie sztucznej choinki
Wciągnięcie na szczyt konstrukcji
ostatniego, ważącego prawie dwie tony i zakończonego gwiazdą elementu, zakończyło w Warszawie montaż najwyższej w
Europie sztucznej choinki. Choinka, która stanęła w pobliżu Pałacu
Kultury i Nauki, ma 72 metry wysokości metry.
Ostatni montowany w całości fragment konstrukcji, imitujący wierzchnie gałęzie monumentalnej choinki, zakończony jest gwiazdą. Ma ona 4 metry wysokości, rozpiętość jej bocznych ramion sięga 1,5 metra i waży 60 kg.
Montaż nie obył się bez przygód. Podczas próby podniesienia wieńczącego choinkę elementu wygięła się stalowa rura stanowiąca rozpórkę taśm, na których podwieszono go do dźwigu. Szczyt choinki wrócił na ziemię. Uszkodzoną rurę zastąpiono dwoma innymi i dopiero wtedy czubek powędrował na swoje miejsce.
Choinka sięga prawie jednej trzeciej wysokości 231-metrowego Pałacu. Jest wykonana ze stali i waży 180 ton. Do jej ozdobienia użytych zostanie ponad 2 mln lampek, 15 tys. bombek, 18 km świecącego łańcucha oraz 400 lamp stroboskopowych. Dekoracja będzie się zmieniała.
Podczas konferencji prasowej w ubiegły czwartek wiceprezydent Warszawy Andrzej Urbański wyraził nadzieję, że "choinka stanie się świątecznym centrum miasta, miejscem, gdzie będą spotykali się warszawiacy i turyści odwiedzający stolicę". Dodał, że bliźniacze świąteczne drzewko stanie w Lizbonie w Portugalii, łącząc w ten sposób obie stolice.
Inauguracja przewidziana jest na 6 grudnia. Przed zapaleniem lampek przewidziano pokaz sztucznych ogni. Choinka będzie zdobić stolicę do 10 stycznia 2006 r.
Konstrukcję zbudowała firma, która od 10 lat wznosi podobne konstrukcje w Brazylii, a w ubiegłym roku zbudowała choinkę w Lizbonie. Przy jej wznoszeniu brało udział 350 pracowników z Brazylii, Portugalii i Polski. Choinkę ufundował jeden z banków.