Zakończone śledztwo ws. zabójstwa Gongadzego
Prokuratura Generalna Ukrainy poinformowała, że zakończyła śledztwo przeciw trzem milicjantom, którzy zostaną oskarżeni o zabójstwo przed pięcioma laty dziennikarza Georgija Gongadzego. Wkrótce sprawa zostanie przekazana do sądu.
08.08.2005 21:15
W komunikacie prokuratury poinformowano, że na ławie oskarżonych zasiądą oficerowie milicji Mykoła Protasow, Walerij Kostenko i Ołeksandr Popowycz.
Jak ujawnił wcześniej zastępca prokuratora generalnego Wiktor Szokin, byli oni wspólnikami generała MSW Ołeksija Pukacza, który zamordował Gongadzego, dusząc go paskiem. Generał jest poszukiwany międzynarodowym listem gończym.
Akta śledztwa muszą być teraz udostępnione bliskim zamordowanego dziennikarza i podejrzanym. Dopiero wtedy będzie je można przekazać do sądu. Wdowa po Gongadzem, Myrosława, która mieszka w USA, ma przyjechać do Kijowa na przełomie sierpnia i września.
Prokuratura zapowiadała, że po zakończeniu śledztwa przeciw bezpośrednim zabójcom Gongadzego, rozpocznie drugi etap - poświęcony odnalezieniu zleceniodawców mordu.
Na razie czeka na wyniki ekspertyzy tzw. taśm Melnyczenki. Są to nagrania dokonane z podsłuchu w gabinecie poprzedniego prezydenta Ukrainy Leonida Kuczmy, a następnie wywiezione na Zachód przez jego ochroniarza majora Mykołę Melnyczenkę.
Słychać na nich, jak Kuczma w gniewie rzuca, że należy pozbyć się Gongadzego, który w swych publikacjach oskarżał ówczesne władze Ukrainy o korupcję.
Dziennikarz niezależnej gazety internetowej "Ukraińska Prawda" Georgij Gongadze został porwany w centrum Kijowa 16 września 2000 roku. W listopadzie jego pozbawione głowy ciało znaleziono w lesie pod Kijowem.