Zakładnicy w Paryżu. Służby na miejscu
W Issy-les-Moulineaux pod Paryżem syn właścicieli lokalu gastronomicznego zamknął swoich pracowników w środku. Według relacji strażaków, w budynku mogło przebywać kilka osób. Mężczyzna po kilku godzinach został zatrzymany.
Zgodnie z doniesieniami francuskich mediów, do zdarzenia doszło w sobotę, 16 listopada w okolicach południa. To wówczas syn właścicieli obiektu gastronomicznego miał rozpocząć "przetrzymywanie kilku członków personelu" restauracji.
"Le Parisien" podawał, że restaurację otaczały duże siły policji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosjanie zaskoczeni pod Donieckiem. Żołnierze pułku Azow nie mieli litości
Funkcjonariusze z głównej komendy we Francji apelowali do osób postronnych, aby nie zbliżały się do restauracji. Podkreślali, że należy umożliwić służbom bezpieczeństwa i ratunkowym swobodne wykonywanie ich obowiązków.
Po kilku godzinach sprawca został zatrzymany po interwencji BRI (elitarna brygada francuskiej policji). Trafił do aresztu.
Zakładnicy zostali uwolnieni, nikt nie ucierpiał.
Według lokalnych mediów sprawca ma około 40 lat i jest uzależniony od narkotyków. W przeszłości dokonywał podobnych czynów, groził też popełnieniem samobójstwa.
