Zakaz lotów do Hiszpanii. Wakacyjne plany turystów mogą się mocno skomplikować
Hiszpania, Czarnogóra, Malta, Belgia znajdują się na liście 63 krajów, które w najbliższych dniach mogą zostać objęte zakazem pasażerskiego ruchu lotniczego z Polską. Osoby planujące wyjazd powinny zastanowić się, czy podróż w ogóle dojdzie do skutku.
Hiszpania trafiła na opracowaną przez polski rząd listę krajów, wobec których 26 sierpnia prawdopodobnie zostanie wydany zakaz ruchu lotniczego. To efekt analiz sytuacji epidemicznej i rekomendacji Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób. W Hiszpanii odnotowywanych jest od 5 do 7 tys. zakażeń koronawirusem na dobę.
Zakaz lotów do Hiszpanii. Powrót obostrzeń
- Nowa rządowa propozycja dotycząca zakazu lotów jest na razie tylko projektem i nie mamy pewności czy wejdzie ona w życie w takim kształcie. Jeśli jednak się tak stanie, będzie to ogromna komplikacja dla tysięcy pasażerów linii lotniczych i klientów biur podróży, którzy z dnia na dzień nie będą mieli możliwości powrotu do domu - komentuje w rozmowie z Wirtualną Polską Mariusz Piotrowski, redaktor branżowego serwisu Fly4Free.
- Nie wyobrażam sobie, aby klienci biur podróży zostali pozostawieni sami sobie i jestem przekonany, że touroperatorzy sprowadzą ich do domów. W trudniejszej sytuacji są pasażerowie, którzy przebywają np. w Hiszpanii na własną rękę. Ci będą musieli kombinować ze zmianami rezerwacji swoich biletów. Tak, aby np. zamiast bezpośredniego lotu do Polski, dotrzeć do kraju z przesiadką w którymkolwiek kraju w Europie - mówi dalej ekspert rynku lotniczego.
Według danych Fly4free z hiszpańskich wysp Majorka, Minorka i Ibiza można wrócić połączeniem przez Berlin, Pragę, Budapeszt. - Co też dowodzi faktu, że zakaz ten obowiązywać będzie tak naprawdę tylko na papierze, a jego jedynym efektem będzie komplikowanie życia wielu pasażerom - komentuje Piotrowski.