Zagubieni w Kazachstanie

Dwaj Amerykanie i Rosjanin wylądowali szczęśliwie, ale niestety nikt ich nie witał.

Służby ratunkowe przez ponad dwie godziny szukały lądownika z załogą.

Okazało się, że kapsuła, którą wracali astronauci, zeszła z kursu i znalazła się około 500 kilometrów od strefy poszukiwań. Zauważył ją samolot ratunkowy. Załoga meldowała, że luk pojazdu jest otwarty, a kosmonauci są obok.

To niecodzienny przypadek, bo zazwyczaj kosmonautów osłabionych długim przebywaniem w stanie nieważkości, z kapsuły wydobywają lekarze.

Rosjanin Nikołaj Budarin oraz Amerykanie Kenneth Bowersox i Donnald Pettit pracowali na ISS od listopada. Początkowo mieli wrócić na początku marca, jednak po lutowej katastrofie Columbii ich powrót został opóźniony.

Szóstą ekspedycję zastąpiła w tym tygodniu siódma, która przybyła na ISS w poniedziałek. W jej składzie znajduje się dwóch kosmonautów - Rosjanin Jurij Malenczenko i Amerykanin Edward Lu.