Żądają wykorzystania embrionów
Na placu św. Piotra w Rzymie odbyła się manifestacja kilkudziesięciu członków i zwolenników włoskiej Partii Radykałów. Demonstranci domagali się swobody prowadzenia badań naukowych z wykorzystaniem komórek ludzkich embrionów.
Sekretarz pozaparlamentarnego ugrupowania włoskich radykałów Daniele Capezzone podkreślił znaczenie wykorzystania dla celów naukowych istniejących we Włoszech ok. 20 tysięcy zamrożonych ludzkich embrionów.
Zdaniem Capezzone, we Włoszech z leczenia przy wykorzystaniu komórek macierzystych wyprodukowanych na bazie ludzkich embrionów mogłoby skorzystać około 12 tysięcy chorych na stwardnienie rozsiane, cukrzycę i chorobę Parkinsona.
Uczestnicy manifestacji rozwinęli na placu przed bazyliką watykańską żółto-białe transparenty z czarnym napisem: "No Vatican, No Taleban". Ich zdaniem, Watykan "walczy przeciwko swobodzie badań naukowych", a włoskie władze "na klęczkach spełniają watykańskie nakazy".
Włoski parlament po przerwie wakacyjnej wznowi dyskusję na temat sztucznego zapłodnienia. ONZ natomiast za kilka tygodni ma zdecydować o rezolucji zabraniającej klonowania ludzkich komórek.