Zaćmienie słońca 2020. Kiedy? Czy będzie widoczne w Polsce?
Do jednych z najpiękniejszych zjawisk astronomicznych bez wątpienia zalicza się zaćmienie słońca. Już w niedzielę 21 czerwca będzie można je zobaczyć w Polsce, ale tylko w Bieszczadach. Transmisja z tego zjawiska będzie dostępna on-line.
Zaćmienie słońca. Co to jest?
Dla każdego fana zjawisk astronomicznych, zaćmienie słońca jest jednym z najważniejszych wydarzeń. W tym roku wielkie emocje będą mogli przeżywać już 21 czerwca. Tego dnia między Słońcem a Ziemią znajdzie się Księżyc i to właśnie zjawisko określamy mianem zaćmienia słońca.
"21 czerwca na Ziemię ponownie padnie cień Księżyca. Tym razem jednak nasz satelita będzie trochę za daleko od Ziemi, dlatego obserwatorzy w centrum pasa zjawiska zobaczą zaćmienie obrączkowe! Takie zaćmienia powstają wtedy, gdy w chwili zjawiska tarcza Księżyca jest nieco mniejsza od tarczy Słońca i na niebie tworzy się świetlista obręcz" - napisał na swoim Facebooku Karol Wójcicki, dziennikarz naukowy, prezenter telewizyjny i pasjonat astronomii.
Zobacz wideo: Ryszard Terlecki o synu Jarosława Gowina: to jakiś świr. Lider Porozumienia komentuje
Zaćmienie słońca. Kiedy i gdzie obserwować?
Obrączkowe zaćmienie słońca będzie można zaobserwować w Polsce w niedzielę 21 czerwca i tylko w Bieszczadach. Rozpocznie się rano o 7:39 i potrwa 13 minut do 7:52.
"Szczątkowe zaćmienie częściowe - wręcz ZAĆMIENIE BRZEGOWE - będą mogli zobaczyć wyłącznie obserwatorzy w Bieszczadach! W pasie zaćmienia znajdują się miejscowości: Wetlina, Brzegi Górne, Ustrzyki Górne, Pszczeliny, Stuposiany, Muczne, Tarnawa Niżna, Smolnik, Lutowiska, Nasiczne, Dwernik i Wołosate. Cień Księżyca wedrze się na zaledwie ok. 35 km wgłąb terytorium Polski. Najdłużej zaćmienie częściowe będzie można oglądać z parkingu w Bukowcu przed Beniową - potrwa tam zaledwie... 13 minut 06 sekund. Zaćmienie rozpocznie się tam rano o 07:39:04 i potrwa do 07:52:41" - poinformował Karol Wójcicki.
Z czerwcowego zaćmienia Karol Wójcicki przeprowadzi relację na żywo na swoim blogu i profilu na Facebooku.
Źródło: eska.pl
