Zachodniopomorskie. Mieszkańcy w szoku. Przed ich domami wyrósł maszt
Mieszkańcy Przęsocina są w szoku w województwie zachodniopomorskim są w szoku. Z dnia na dzień w krajobrazie ich miejscowości pojawił się maszt 5G. Jak twierdzą, zostali oszukani.
Oburzenie mieszkańców Przęsocina jest tym większe, gdyż jak twierdzą, zostali oszukani. Widzieli bowiem, że cos powstanie w środku ich miejscowości, ale jak twierdzą, budowlańcy informowali ich, że ma być to pompa ciepła.
Tymczasem przed ich domami wyrósł maszt 5G.
Przesącin. Ludziom robi się niedobrze przy maszcie 5G
– Widziałem, że na sąsiedniej działce trwają prace, ale myślałem, że to uzbrojenie pod budowę domu. W poprzedni piątek zobaczyłem maszt. Jak stanąłem obok niego to zakręciło mi się w głowie – mówi cytowany przez portal INNPoland.pl pan Roman, który buduje się na własnej ziemi.
Zobacz również: Teorie spiskowe wokół sieci 5G. Ekspert rozwiewa wątpliwości
Mieszkańcy podkreślają, że instalację postawiono bez żadnych konsultacji z miejscowymi. Teraz, widząc potężny maszt, obawiają się o swoje bezpieczeństwo.
Przedstawiciele inwestora, który wydzierżawił teren i postawił maszt stwierdza jednak, że budowla każdemu przeszkadza, ale "jednocześnie każdy chce mieć w domu dobry internet".
Eksperci tłumaczą, że sieć 5G nie jest niebezpieczna
"Lokalizacja stacji jest podyktowana brakiem możliwości świadczenia wysokiej jakości usług głosowych i transferu danych dla mieszkańców oraz osób prowadzących działalność gospodarczą w Przęsocinie. Aby podnieść jakość oferowanych usług, jedynym rozwiązaniem była budowa nowej stacji bazowej" – tłumaczy spółka.
Również portal na swoich łamach zapewnia, że promieniowanie z 5G nie jest niebezpieczne.
– Stacja bazowa 5G pracująca w paśmie C ma moc nadawania równą 200 W. Gęstość mocy promieniowania w przestrzeni kulistej o promieniu 10 metrów wynosi 0,159 W/m2. Dla porównania, na Ziemi promieniowanie słoneczne ma wartość ok. 1368 W/m2 – tłumaczy INNPoland.pl Aleksander Jakubczak, ekspert ds. telekomunikacji z Huawei Polska.
