Zachodni przywódcy nie chcą bawić się na balu u prezydenta
Dziennik "Polska" pisze, że wśród prezydentów, którzy potwierdzili swój udział w balu organizowanym przez Lecha Kaczyńskiego z okazji 90. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości nie ma przywódców państw zachodnich.
Gazeta dodaje, że udział w imprezie niepodległości potwierdziło ponad 20 z 55 zaproszonych prezydentów. Termin potwierdzenia obecności minął 30 września.
Z informacji "Polski" wynika, że na pewno przyjedzie prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili. Pewnymi gośćmi są też przywódcy państw bałtyckich: Litwy - Valdas Adamkus, Łotwy - Valdes Zatlers i Estonii - Toomas Ilves. Będą też prezydenci państw Grupy Wyszehradzkiej: Słowacji - Ivan Gasparovic, Czech - Vaclav Klaus i Węgier - Laszlo Slyom.
Mariusz Handzlik z Kancelarii Prezydenta podkreśla, że lista gości nie jest jeszcze zamknięta. I zapewnia, że jeśli wpłyną wszystkie potwierdzenia, Kancelaria ogłosi pełną listę gości.