Zacharowa: Jesteśmy gotowi do rozmów z USA
Moskwa chce zasiąść do rozmów ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie uwolnienia dwójki Amerykanów, przetrzymywanych w rosyjskim więzieniu. Taką deklarację złożyła w poniedziałek rzeczniczka rosyjskiego resortu spraw zagranicznych, Marija Zacharowa. Jednak temu komunikatowi towarzyszyła ostra krytyka strony amerykańskiej. Padły zarzuty o brak komunikacji i niepoważne działania pracowników ambasady USA.
Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej, które podają rosyjskie media, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
Informacja, którą Zacharowa zamieściła w mediach społecznościowych, na kanale Telegram, dotyczyła sprawy dwójki obywateli USA, Greiner i Whelana, skazanych w Federacji Rosyjskiej. Amerykańska gwiazda koszykówki Britney Griner, dwukrotna złota medalistka olimpijska i mistrzyni WNBA, została w lutym zatrzymana na moskiewskim lotnisku Szeremietiewo. Rosjanie twierdzą, że znaleźli w jej bagażu olej z konopi indyjskich, za co grozi jej 10 lat więzienia. Paul Whelan, oskarżony w Rosji o szpiegostwo, został skazany na 16 lat pobytu w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze.
W piątek z rodzinami tej dwójki więźniów przetrzymywanych przez Rosjan spotkał się prezydent Joe Biden. Prezydent, jak poinformowały jego służby prasowe, zapewnił o "swoim zaangażowaniu w pracę wszystkimi dostępnymi drogami, aby bezpiecznie sprowadzić Brittney i Paula do domu".
Rosyjskie MSZ krytykuje ambasadę USA w Moskwie. "Zamiast działać, produkują śmieszne filmiki"
Zacharowa zareagowała na to piątkowe wydarzenie złośliwościami skierowanymi w stronę pracowników amerykańskiej ambasady w Moskwie. Zarzuciła, że misja dyplomatyczna nie zapewnia odpowiedniej komunikacji i nie dostarcza władzom USA merytorycznych informacji w tej sprawie.
Jak donosi TASS, rosyjska dyplomatka zwróciła też uwagę na raport CNN, w którym krewni Amerykanów skazanych w Federacji Rosyjskiej skarżą się, że nie mogą uzyskać od prezydenta USA Joe Bidena jednoznacznych wyjaśnień na temat żądań Rosji.
"Faktem jest, że zamiast wykonywać swoje bezpośrednie obowiązki służbowe - utrzymywanie kontaktów z dyplomatami kraju goszczącego - ambasada USA w Moskwie pogrąża się w swego rodzaju medialnym szaleństwie. Zajmują się publikowaniem filmów o rosyjskich przywódcach i politykach, memów, śmiesznych obrazków i nagrań z moskiewskich ulic - oskarżyła Zacharowa.
Dodała, że wielokrotnie Rosja przekazywała USA, że jest gotowa przystąpić do negocjacji , więc "jeśli ambasada USA w Moskwie będzie miała chwilę wolnego czasu", to przekaże to do Waszyngtonu. - szydziła przedstawicielka rosyjskiego MSZ.
TASS informuje, że Waszyngton wcześniej zaproponował Moskwie wymianę rosyjskiego biznesmena Viktora Bouta, odsiadującego karę więzienia w Stanach Zjednoczonych za handel bronią, na Griner i Whelana. Rozmawiać mieli o tym telefoniczne minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow i sekretarz stanu USA Anthony Blinken pod koniec lipca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak wyglądał wypadek pod Nowogrodem Bobrzańskim. Zderzenia trzech samochodów na DK27
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
