Trwa ładowanie...

Zabrał wnuczkę do kina. 52-latek zmarł na sali

Do przykrego zdarzenia doszło w niedzielę 22 października w Warszawie. 52-letni mężczyzna zabrał swoją wnuczkę do kina. Po seansie zasłabł.

Sala kinowa (zdj. ilustracyjne)Sala kinowa (zdj. ilustracyjne)Źródło: Unsplash.com, fot: Julien Andrieux
da3sed5
da3sed5

Tragiczny seans bajki dla dzieci. Jak podaje na swojej stronie w mediach społecznościowych "Miejski Reporter", 52-letni mężczyzna udał się ze swoją 4-letnią wnuczką do galerii handlowej na warszawskim Mokotowie. Rodzina chciała obejrzeć popularną bajkę "Psi Patrol".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Utknął między rogatkami. Kierowca szkolnego autobusu nagrany

Po seansie dziadek z wnuczką mieli opuścić salę kinową. Niestety, mężczyzna zasłabł i osunął się na ziemię. Na terenie galerii natychmiast pojawili się ratownicy medyczni i podjęli reanimację 52-latka. Niestety, mimo ich działań, mężczyzny nie udało się uratować. 4-letnią dziewczynkę z kina odebrali inni członkowie rodziny.

da3sed5

Tragiczny finał rodzinnego wypadu. Nie żyje 52-latek

- Policjanci zostali skierowani do jednej z sal kinowych przy ul. Wołoskiej 12. Zespół Ratownictwa Medycznego reanimował 52-letniego mężczyznę. Nie udało się go uratować. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna zasłabł po zakończonym seansie - przekazała w rozmowie z "Super Expressem" podkomisarz Ewa Kołdys z mokotowskiej policji.

Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci pod nadzorem prokuratura. Śledczy będą teraz ustalać dokładne okoliczności tragedii.

źródło: "Miejski Reporter" / "Super Express"

da3sed5
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
da3sed5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
da3sed5
Więcej tematów