Zabójstwo Polaka w Grecji. Śledczy badają motywy zbrodni

43-letni prof. Przemysław Jeziorski został zastrzelony na przedmieściach Aten. Śledczy badają, kto stoi za tą brutalną egzekucją. Była żona twierdzi, że mężczyzna był konfliktową osobą, nadużywającą alkoholu. Jego przyjaciele natomiast mówią, że to same kłamstwa.

zdjZabójstwo polskiego profesora w Grecji. Co wiemy o sprawie?
Źródło zdjęć: © East News | ABACA
Sara Bounaoui
oprac.  Sara Bounaoui

Co musisz wiedzieć?

Morderstwo Polaka w Grecji. Jakie mogą być motywy zabójstwa?

Zamaskowany napastnik zaatakował profesora Jeziorskiego, gdy ten zmierzał na spotkanie z dziećmi. Greccy śledczy badają możliwe motywy zbrodni. "Rozwiązanie zagadki leży najprawdopodobniej w jego osobistych kontaktach i związkach" - opisywał portal elftherostypos.gr.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wjechał pod prąd na S12. Myślał, że mu się upiecze

Była żona profesora relacjonowała w greckich mediach, że mężczyzna był konfliktową osobą, nadużywającą alkoholu. Jego przyjaciele natomiast mówią, że to same kłamstwa. - To są wszystko bzdury, oczernianie go. Gdy to czytaliśmy, nie wierzyliśmy, bardzo nas to zaalarmowało. Wiedzieliśmy od początku, że ktoś celowo kolportuje w greckich mediach te kłamstwa, ale początkowo nie wiedzieliśmy, kto. (...) Był porządnym, bardzo ciężko pracującym facetem -  mówi "Faktowi" przyjaciel zamordowanego.

Przyjaciel profesora podkreśla, że spór o pieniądze był jedynym poważnym konfliktem. - Konflikt z żoną był jego jedynym konfliktem. Spór był o sprawy finansowe i opiekę nad dziećmi. Greckie media piszą, że ta kobieta jest ekonomistką, ale to bzdura. Jest bezrobotna, żyła z alimentów od Przemka. Tam były straszne kłótnie, no po prostu walczyła o pieniądze - opisuje.

Kto mógł zlecić egzekucję?

Greckie media sugerują, że zabójstwo było zaplanowane. Śledczy skupiają się na osobach z otoczenia profesora, które mogły znać jego codzienne nawyki.

W sprawę zaangażowane są także amerykańskie służby, ponieważ Jeziorski miał obywatelstwo USA.

Rodzina profesora, z pomocą prawnika, współpracuje z greckimi i amerykańskimi służbami, aby jak najszybciej doprowadzić do aresztowań. Zbierane są dowody, w tym nagrania rozmów i wiadomości, które mogą pomóc w rozwiązaniu sprawy.

Źródło: fakt.pl

Wybrane dla Ciebie
Potężna eksplozja w zakładzie "Awangard" w Rosji
Potężna eksplozja w zakładzie "Awangard" w Rosji
Co dalej z Polską 2050. "Trwają rozmowy o sukcesji"
Co dalej z Polską 2050. "Trwają rozmowy o sukcesji"
Zmiana władzy na Madagaskarze. Przywódca buntowników prezydentem
Zmiana władzy na Madagaskarze. Przywódca buntowników prezydentem
Kobosko: Hołownia wróci wzmocniony do polityki
Kobosko: Hołownia wróci wzmocniony do polityki
Hołownia zapowiada zmiany w kilometrówkach. "W najbliższych dniach"
Hołownia zapowiada zmiany w kilometrówkach. "W najbliższych dniach"
Żurawlow nie trafi do Niemiec. Kaczyński atakuje rząd Tuska
Żurawlow nie trafi do Niemiec. Kaczyński atakuje rząd Tuska
Migranci wykopali tunel na granicy z Białorusią
Migranci wykopali tunel na granicy z Białorusią
Prokuratura umorzyła śledztwo wobec Majchrowskiego
Prokuratura umorzyła śledztwo wobec Majchrowskiego
Koniec bezkarności. Kierowcy z zakazem będą pod nadzorem
Koniec bezkarności. Kierowcy z zakazem będą pod nadzorem
Szczyt Trump-Putin w Budapeszcie. Co zrobi Orban? [OPINIA]
Szczyt Trump-Putin w Budapeszcie. Co zrobi Orban? [OPINIA]
Incydent pod biurem PO. Szef MSWiA reaguje
Incydent pod biurem PO. Szef MSWiA reaguje
Strażak potrącił kobietę. Uciekł z miejsca zdarzenia
Strażak potrącił kobietę. Uciekł z miejsca zdarzenia