Morderstwo polskiego naukowca. Jest oświadczenie uczelni
Polski naukowiec Przemysław Jeziorski został śmiertelnie postrzelony w Grecji. "Naszym priorytetem pozostaje wsparcie naszej społeczności w tym trudnym czasie" - przekazały władze Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley. Według śledczych niewykluczone, że było to zabójstwo na zlecenie.
Co musisz wiedzieć?
- Profesor Przemysław Jeziorski został śmiertelnie postrzelony 4 lipca w Ajia Paraskiewi, niedaleko Aten.
- Grecka policja podejrzewa, że zabójstwo mogło być zlecone i wykonane przez zawodowca. Analiza nagrań z kamer monitoringu pomogła ustalić drogę ucieczki sprawcy.
- Uniwersytet Kalifornijski w Berkeley wyraził głęboki smutek i zapewnił o wsparciu dla społeczności akademickiej.
"Jesteśmy głęboko zasmuceni wiadomością o tragicznej i nagłej śmierci profesora Przemysława Jeziorskiego, cenionego członka naszego wydziału marketingu i społeczności Berkeley Haas" - przekazał TVN24 dyrektor marketingu w Haas School of Business na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley Joey Schmit.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Fatalna pogoda w Tatrach. Nagrania z Zakopanego i Poronina
"Naszym priorytetem pozostaje wsparcie naszej społeczności w tym trudnym czasie. Łączymy się w bólu z rodziną i bliskimi zmarłego" - podkreślił.
Śmierć polskiego naukowca. Zabójstwo na zlecenie?
Przemysław Jeziorski został zamordowany w Ajia Paraskiewi 4 lipca. Zastrzelił go zamaskowany sprawca. Napastnik następnie uciekł.
Grecki portal To Manifesto przekazał, że ustalenia wskazują, że było to zabójstwo na zlecenie. Sprawca po zabójstwie wsiadł do samochodu, gdzie czekała na niego druga osoba.
Grecka policja jest bliska zidentyfikowania zarówno zabójcy, jak i zleceniodawcy.
Brat zamordowanego Łukasz Jeziorski poinformował w mediach społecznościowych, że Przemysław Jeziorski został zamordowany w drodze na spotkanie z dziećmi. Rodzina prosi o wsparcie finansowe na działania prawne za pośrednictwem jednej z platform.
Czytaj więcej: