Zabójstwo Klaudii w Toruniu. Prokuratura zmienia zarzut

• Kiedy i gdzie? Do zdarzenia doszło 12 czerwca w Toruniu, w parku Glazja.
• Co się stało? Yomeykert R.-S. miał zadać Klaudii K. kilkadziesiąt ciosów nożem, co doprowadziło do jej śmierci.
• Dlaczego? Zarzuty obejmują działanie ze szczególnym okrucieństwem i motywację zasługującą na szczególne potępienie.

Prokuratura Okręgowa w Toruniu przedstawiła nowe zarzuty Yomeykertowi R.-S., który jest podejrzany o zabójstwo Klaudii K. ze szczególnym okrucieństwem. Rzecznik prokuratury, Andrzej Kukawski, poinformował, że podejrzany działał z zamiarem bezpośrednim, zadając ofierze kilkadziesiąt ciosów nożem w głowę, szyję i klatkę piersiową. Klaudia K. zmarła w szpitalu z powodu odniesionych obrażeń.

Podejrzany to 19-letni Wenezuelczyk, który początkowo usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Klaudia K. zmarła 27 czerwca, a sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci był uraz mózgu. Na ciele ofiary stwierdzono kilkanaście ran kłutych.

Prokurator Kukawski zaznaczył, że podejrzany odmówił ustosunkowania się do ogłoszonych mu zarzutów i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień oraz odpowiedzi na pytania.

W reakcji na tragiczne wydarzenia, ulicami Torunia przeszedł marsz milczenia, w którym uczestniczyło około 10 tys. osób. Sejm uczcił pamięć zmarłej minutą ciszy.