Zabójca z Ukrainy schwytany w Polsce
Rzeszowscy policjanci zatrzymali Ukraińca podejrzanego o zabójstwo. Bogdan M. ukrywał się w jednej z podprzemyskich wsi. Obecnie jest w areszcie ekstradycyjnym.
Jak poinformował rzecznik podkarpackiej policji podkom. Paweł Międlar, mężczyzna podejrzany jest o zabicie w czerwcu tego roku młodego mężczyzny w Gródku na Ukrainie.
- Bogdan M. wespół ze znajomym mężczyzną wdał się w bijatykę pod jedną z restauracji w mieście. Jak ustalili ukraińscy milicjanci, dotkliwie pobili oni mężczyznę, co w efekcie doprowadziło do jego śmierci. Milicjanci zatrzymali współsprawcę zabójstwa, a Bogdan M. ukrywał się. Ukraińska milicja ustaliła, że przekroczył granicę polsko-ukraińską i szuka azylu w Polsce - dodał Międlar.
Polscy policjanci po otrzymaniu zgłoszenia rozpoczęli poszukiwania Ukraińca. Na jego trop natrafili w okolicach Przemyśla. Jak podkreślił rzecznik, często zmieniał miejsca pobytu, gdyż podejmował różne zajęcia.
- Został zatrzymany w jednej z podprzemyskich wsi, w domu, w którym znalazł schronienie. Mieszkańcy nie wiedzieli, że ich ukraiński lokator ukrywa się i jest bandytą - zaznaczył Międlar.
Bogdan M. trafił do aresztu, ruszyła procedura związana z jego ekstradycją.
NaSygnale.pl: Tatuś zabierał synka na włamania; "ucz się fachu, młody"