"Mrożące krew". Rosja szydzi z Zachodu

"Mrożące krew". Rosja szydzi z Zachodu

"Zabójca lotniskowców". Rosja straszy Zachód
"Zabójca lotniskowców". Rosja straszy Zachód
Źródło zdjęć: © PAP | RUSSIAN DEFENCE MINISTRY / HANDOUT
oprac. ROP
06.01.2023 21:41, aktualizacja: 06.01.2023 22:23

Kremlowska propaganda straszy Zachód wysłaną przez Rosję w rejs fregatą Admirał Gorszkow. Propagandowa agencja RIA Novosti ironicznie zauważa, że misja okrętu wyposażonego w hipersoniczne pociski Cyrkon to "zwykłe, rutynowe ćwiczenia morskie". Przytacza też pełne obaw nagłówki zagranicznych gazet.

W czwartek Rosja ogłosiła, że fregata Admirał Gorszkow wypłynęła w rejs, w trakcie którego przepłynie przez Ocean Atlantycki, Morze Śródziemne i Ocean Indyjski. Zapowiadana obecność okrętu na wodach międzynarodowych została przedstawiona przez Kreml jako odpowiedź na rzekome "wyzwania" ze strony państw NATO.

Na działania rosyjskiej armii szybko zareagowały zagraniczne media. To spowodowało, że prokremlowskie agencje informacyjne postanowiły wykorzystać okazję do uderzenia w Zachód.

"Mrożące krew w żyłach ostrzeżenie, które Rosja wysyła całemu światu" - pisze RIA Novosti, cytując nagłówek gazety "The Sun" i naśmiewając się w ten sposób z reakcji brytyjskiej gazety.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Amerykanie zostali zmuszeni zauważyć"

Dostało się też mediom z USA. "Rosyjski 'zabójca lotniskowców' skłonił Amerykanów do zastanowienia się nad światem. 'New York Times' zauważył, że pociski hipersoniczne są obecnie opracowywane w wielu krajach na całym świecie. Dziennikarze zostali jednak zmuszeni zauważyć, że według niezależnych ekspertów rozwój hipersoniczny w USA jest zauważalnie gorszy od rosyjskiego" - kontynuuje rosyjska agencja, powielając kłamliwą narrację Kremla.

Na informacje o rejsie Admirała Gorszkowa zareagowała wcześniej ukraińska marynarka wojenna. "Dyżur bojowy rosyjskiej fregaty Admirał Gorszkow na Atlantyku, ogłoszony osobiście przez Władimira Putina, to ruch propagandowy, służący odwróceniu uwagi od porażek Kremla podczas wojny z Ukrainą" - czytamy w komunikacie ukraińskich służb.

21 grudnia, w czasie posiedzenia kierownictwa resortu obrony Rosji, Władimir Putin przekazał, że na początku stycznia fregata Admirał Gorszkow będzie gotowa wejść do służby bojowej. Dyktator mówił wówczas, że statek jest wyposażony w pociski hipersoniczne Cyrkon o zasięgu do 1,5 tys. km. - Nowy pocisk Cyrkon nie ma odpowiednika na świecie - straszył Putin.

Źródło: RIA Novosti/WP Wiadomości

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także