Zabili go i podpalili obywatela Ukrainy. Jest akt oskarżenia

Prokuratura Rejonowa w Lęborku zakończyła śledztwo w sprawie brutalnego zabójstwa Ukraińca w gospodarstwie rolnym w Rokicinach na Kaszubach. Akt oskarżenia przeciwko trzem osobom trafił do sądu.

.Zabili go i podpalili obywatela Ukrainy. Jest akt oskarżenia
Źródło zdjęć: © OSP Rokity, Policja
Kamila Gurgul
oprac.  Kamila Gurgul

Co musisz wiedzieć?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Blackout w Europie. Nagrania z Hiszpanii i Portugalii

Kto odpowie za zbrodnię w Rokicinach?

Prokuratura Rejonowa w Lęborku zakończyła śledztwo dotyczące zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Jak poinformował prokurator rejonowy Patryk Wegner, akt oskarżenia przeciwko trzem osobom został skierowany do Sądu Okręgowego w Słupsku.

Pod zarzutem zabójstwa staną przed sądem właściciel gospodarstwa, 38-letni Adam C., oraz jego pracownik, 35-letni Sebastian W. Obaj mieli działać wspólnie i w porozumieniu. Trzecią oskarżoną jest żona właściciela, 36-letnia Sandra C., której zarzuca się nieudzielenie pomocy oraz pomocnictwo w zacieraniu śladów przestępstwa.

- Sebastian W. konsekwentnie od początku śledztwa kilkukrotnie przyznawał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i składał obszerne wyjaśnienia korespondujące z ustalonym stanem faktycznym. Adam C. na początku nie przyznawał się i odmawiał składania wyjaśnień. Teraz się przyznał, złożył wyjaśnienia, które nie mają odbicia w zgromadzonym materiale dowodowym i są tylko przyjętą przez niego linią obrony – przekazał prokurator Wegner.

Jak doszło do tragedii?

Do zbrodni doszło w nocy z 11 na 12 maja 2024 r. w gospodarstwie rolnym w Rokicinach. Adam C. biesiadował przy ognisku z Mykolą S. i Sebastianem W. W pewnym momencie doszło do kłótni, podczas której Adam C. oskarżył Ukraińca o niespłacony dług i szpiegostwo. Potem sytuacja wymknęła się spod kontroli a zamroczeni alkoholem podejrzani mieli dokonać potwornych rzeczy.

Nieoficjalnie wiadomo, że Adam C. i Sebastian W. powiesili Ukraińca za nogi w jednym z budynków gospodarczych. Wzięli młotek i zaczęli nim okładać swoją ofiarę. Następnie oblali go benzyną i podpalili.

Adam C. i Sebastian W. pozostają w tymczasowym areszcie, a Sandra C. jest na wolności po wpłaceniu poręczenia. Adamowi C. i Sebastianowi W. grozi dożywocie, natomiast Sandrze C. do pięciu lat więzienia.

Wybrane dla Ciebie
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Tyle kosztowało sprowadzanie Sebastiana M. z Dubaju. Policja ujawnia
Tyle kosztowało sprowadzanie Sebastiana M. z Dubaju. Policja ujawnia
"NATO stoi w obliczu zagrożeń". Minister z Finlandii ostrzega
"NATO stoi w obliczu zagrożeń". Minister z Finlandii ostrzega
Trump ukaże Hiszpanię? Chodzi o wydatki na wojsko
Trump ukaże Hiszpanię? Chodzi o wydatki na wojsko
Koniec futrzarskich hodowli? Projekt wraca do komisji w Sejmie
Koniec futrzarskich hodowli? Projekt wraca do komisji w Sejmie
Kiedy "mur antydronowy" zacznie działać? Media ujawniają
Kiedy "mur antydronowy" zacznie działać? Media ujawniają
Prezydent Syrii u Putina. AFP: Chce deportacji Baszara al-Asada
Prezydent Syrii u Putina. AFP: Chce deportacji Baszara al-Asada
Emocjonalne słowa Moniki Olejnik. Poruszyła rodzinną historię
Emocjonalne słowa Moniki Olejnik. Poruszyła rodzinną historię
Bunt w Pentagonie. Dziennikarze wyszli w proteście
Bunt w Pentagonie. Dziennikarze wyszli w proteście
Posłanka PiS urodziła córkę. Pokazała zdjęcie
Posłanka PiS urodziła córkę. Pokazała zdjęcie
Thomas Rose zaprzysiężony na nowego ambasadora USA w Polsce
Thomas Rose zaprzysiężony na nowego ambasadora USA w Polsce
Wysiedli na stacji w Kłodzku. Gdzie są Kamil i Rafał?
Wysiedli na stacji w Kłodzku. Gdzie są Kamil i Rafał?