Zabiła męża siekierą, teraz stanie przed sądem
48-letnia kobieta oskarżona o zamordowanie męża siekierą stanie przed Sądem Okręgowym w Legnicy. Mieszkanka Dąbrowy Środkowej (Dolny Śląsk) po zabójstwie ukryła zwłoki małżonka, a następnie zgłosiła policji jego zaginięcie.
20.01.2004 | aktual.: 20.01.2004 10:32
Policja szukała mężczyzny przez kilkanaście dni. W końcu przypadkowy przechodzień odkrył jego ciało w pobliżu miejscowości Koźlice, kilkanaście kilometrów od miejsca zamieszkania ofiary.
Prokuratura Rejonowa w Lubinie ustaliła, że Mieczysław W. został zamordowany 14 stycznia 2003 roku i że zbrodni dokonała jego żona.
"Podczas awantury mężczyzna przewrócił się i upadł, a wtedy Helena W. zadała mu śmiertelne ciosy siekierą w głowę. Zwłoki przewiozła do lasu i tam ukryła w zaroślach, a następnie 18 stycznia zgłosiła jego zaginięcie" - poinformował Leonard Michalak z Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Pierwotnie prokuratura podejrzewała o udział w zbrodni również syna ofiary, ale ostatecznie nie postawiono mu żadnych zarzutów.