Zabił chłopca na pasach w Libertowie. Policja szuka sprawcy
Do śmiertelnego wypadku drogowego doszło w Libertowie koło Krakowa; życie stracił 17-letni chłopak, potrącony przez auto na pasach. Policja poszukuje sprawcy, który odjechał z miejsca zdarzenia. Ruch na drodze krajowej nr 7 jest utrudniony. Jak relacjonuje TVN24 na policję zgłosiła się kobieta, która miała spowodować wypadek. Funkcjonariusze zapowiedzieli, że samochód zostanie poddany szczegółowym badaniom.
Jak poinformował rzecznik prasowy krakowskiej komendy powiatowej policji Marek Korzonek, ze wstępnych ustaleń wynika, że do wypadku doszło na przejściu dla pieszych. Przechodzącego przez pasy 17-latka potrącił samochód osobowy, prawdopodobnie marki Volkswagen Golf w kolorze grafitowym.
Jak podaje RMF FM, kierowca samochodu ani przed, ani za pasami nie hamował. Na asfalcie nie znaleziono żadnych śladów opon, co oznacza, że nawet po potrąceniu chłopaka nie próbował zatrzymać się, tylko od razu uciekł w stronę Myślenic.
Kierowca nie patrząc na los chłopca - odjechał. Świadkowie wezwali karetkę, ale okazało się, że jest za późno, aby uratować rannego. Nastolatek zmarł.
- Szukamy kierowcy, weryfikujemy informacje. Prosimy o kontakt - najlepiej pod numer telefonu 112 - świadków zdarzenia, osoby, które widziały samochód i mogą pomóc w odnalezieniu sprawcy - zaapelował rzecznik.
Ruch na drodze krajowej nr 7, gdzie doszło do wypadku, jest utrudniony. Policja ustala tam okoliczności zdarzenia.