SpołeczeństwoZabił babcię, bo nie chciała pokoju zagadek. Jest akt oskarżenia

Zabił babcię, bo nie chciała pokoju zagadek. Jest akt oskarżenia

Jest akt oskarżenia w sprawie 24-latka, który zabił swoją babcię, ponieważ kobieta nie chciała zgodzić się na utworzenie w swoim mieszkaniu pokoju zagadek. Mężczyzna przyznał się do zbrodni i wziął udział w wizji lokalnej.

Zabił babcię, bo nie chciała pokoju zagadek. Jest akt oskarżenia
Źródło zdjęć: © flickr.com | houstondwiPhotos mp
Magdalena Nałęcz-Marczyk

27.03.2017 | aktual.: 30.03.2022 11:37

- Podczas przesłuchania w prokuraturze 24-latek przyznał się do zarzutu, szczegółowo wyjaśnił okoliczności popełnienia zbrodni, wziął także udział w wizji lokalnej, odtworzył przebieg wydarzeń - powiedział Krzysztof Kopania z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Mężczyzna w październiku ubiegłego roku przyszedł do mieszkającej u swojego partnera 69-letniej babci i razem zeszli do jej lokum piętro niżej. Tam doszło do awantury.

- W jej przebiegu babcia wzięła do ręki nóż kuchenny, chciała naprawić stojącą w pokoju szafę - dodaje Kopania.W trakcie kłótni mężczyzna wyrwał nóż z ręki kobiety i zadał jej cztery ciosy w szyję. Babcia zmarła.

Wózek na zwłoki wciągał oknem

24-latek ukrył jej ciało w piwnicy i kłamał, że kobieta wyjechała do rodziny. Miał zamiar wywieźć jej ciało w wózku z hipermarketu, który wciągnął do mieszkania oknem. Tam zwłoki znalazł syn kobiety. Gdy jej wnuczek usłyszał zarzuty, przyznał się do zbrodni i stwierdził, że "puściły mu nerwy".

Mężczyzna chciał zrealizować w mieszkaniu swojej babci pomysł na biznes, jakim był pokój zagadek.

Źródło: TVN24

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (10)