Zabiją Putina, bo zniszczył ich plany? "Drapieżniki zjedzą drapieżnika"
Władimira Putina zabije ktoś z jego otoczenia. Tak według Wołodymyra Zełenskiego skończy rosyjski dyktator. - Drapieżniki zjedzą drapieżnika - stwierdził. Z jego opinią zgadza się były funkcjonariusz KGB i tłumaczy, dlaczego.
Wołodymyr Zełenski jest przekonany, że Władimir Putin prędzej czy później zostanie zabity przez własną świtę. Prezydent Ukrainy wyraził takie zdanie w filmie dokumentalnym "Rok" autorstwa dziennikarza Dmytro Komarowa. Pokazał w nim, jak mieszka od czasu rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Gdy poruszono temat Putina, Zełenski stwierdził, że otoczenie rosyjskiego przywódcy znajdzie w końcu powód, by go zabić. - Wtedy drapieżniki zjedzą drapieżnika - powiedział.
W jego ocenie wśród osób bliskich dyktatorowi naprawdę nie ma takich, którym nie zrujnowałby życia.
"Putin ma wielu wrogów". Były funkcjonariusz KGB podał powód
Te opinie potwierdza były funkcjonariusz KGB Siergiej Żyrnow, który w ukraińskim Kanale24 skomentował słowa Zełenskiego. Uważa wręcz, że Putin i jego reżim są już politycznie martwi.
- W Rosji pozostaje tylko fizyczna skorupa Putina, próbującego podjąć jakieś decyzje. Putina mogą wyeliminować ludzie z jego otoczenia - powiedział.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Putin skrzyżował swoją drogę z tymi wszystkimi złodziejami, którzy przez ponad 20 lat gromadzili skradzione pieniądze. Planowali żyć z tych pieniędzmi w zupełnie inny sposób. Jednak Putin zniszczył ich plany i teraz ma wielu wrogów w Rosji - powiedział były pracownik KGB.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Źródło: 24tv.ua/RMF FM/twitter.com/Gerashchenko