Zaatakował 19‑latka maczetą i ukradł mu dwa telefony
Policjanci z komisariatu kolejowego we Wrocławiu zatrzymali 26-latka, który zaatakował maczetą przypadkowego mężczyznę. Grozi mu do 15 lat więzienia.
26-letni mężczyzna, mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego, w okolicach Dworca Głównego we Wrocławiu zaatakował w późnych godzinach wieczornych młodego mężczyznę, ukradł mu dwa telefony komórkowe i uciekł. 19-latek został przez napastnika kopnięty w plecy, a następnie raniony maczetą w przedramię i dłoń.
Napadnięty mężczyzna został przewieziony do szpitala. Wrocławscy policjanci z komisariatu kolejowego niezwłocznie rozpoczęli poszukiwania napastnika, którego udało się zatrzymać po kilkunastu godzinach od ataku. Dodatkowo, zabezpieczona została maczeta 26-latka oraz skradzione przez niego telefony.
Wobec zatrzymanego zastosowano już środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu. 26-latek odpowie za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia i spowodowanie uszczerbku na zdrowiu. Grozić może mu nawet do 15 lat więzienia.