Za mało przeciw pedofilii, żeby być biskupem
Irlandzki biskup katolicki Brendan Comiskey ogłosił w poniedziałek rezygnację w następstwie narastającej krytyki za sposób w jaki postępował wobec księdza pedofila.
02.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Biskup poinformował prasę o swojej decyzji w przeddzień wyświetlenia w telewizji irlandzkiej filmu dokumentalnego BBC o sprawie księdza Seana Fortune, który molestował seksualnie - co ostatecznie przyznał Kościół - dziesiątki chłopców w latach 80. i 90.
Film BBC jest krytyczny wobec biskupa Comiskey, któremu zarzuca, że po raz pierwszy o skargach na postępowanie Seana Fortune słyszał już w latach 80. Wewnątrzkościelne dochodzenie przeciwko księdzu podjęto jednak dopiero w 1995, gdy grupa ofiar duchownego złożyła skargę na policji.
_ Seksualne molestowanie dzieci jest dla mnie rzeczą głęboko odrażającą_ - powiedział biskup Comiskey, jeden z najpopularniejszych hierarchów katolickich w Irlandii. _ Przepraszam rodziny ofiar i wszystkich innych, którzy byli znieważeni bądź zranieni prze ojca Seana Fortune_ - dodał.
Ksiądz-pedofil uniknął postawienia przed sądem gdyż w 1999 roku popełnił samobójstwo. (reb)