Za drogową zapaść odpowiadają urzędnicy
Środki na inwestycje są. Niestety, leżą
odłogiem - pisze "Puls Biznesu". Nie umiemy ich wykorzystać -
uważa wiceminister infrastruktury Sergiusz Najar.
W tym roku możemy nie wykorzystać aż 1,2 mld zł z puli środków przeznaczonych na rozbudowę i modernizację sieci dróg - zapowiada "Puls Biznesu". Wiceminister infrastruktury Sergiusz Najar zrzuca winę na biurokrację i niekompetentne zarządzanie pieniędzmi. Jednym słowem - skandal, z którego cieszy się resort finansów, gdyż dziura w budżecie będzie mniejsza - podkreśla gazeta.
Autorka artykułu "Za drogową zapaść odpowiadają urzędnicy" próbuje znaleźć odpowiedź na pytanie, czy Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad może zajmować się pracami inwestycyjnymi. Dyrekcja musi poprawić zarządzanie inwestycjami. To, że marnuje za dużo pieniędzy, nie jest tylko jej winą - uważają jej obrońcy.