Z zazdrości sterroryzował pracowników centrali telefonicznej
Uzbrojony mężczyzna, który wziął
42 zakładników w budynku centrali telefonicznej w mieście
Gwatemala i groził zdetonowaniem bomby, poddał się po pięciu
godzinach - poinformowała we wtorek gwatemalska policja.
Uwolnieni ludzie są bezpieczni.
Napastnik obezwładnił i ranił ochroniarza budynku, po czym zabrał mu broń. Następnie sterroryzował 42 pracowników centrali telefonicznej, dyżurujących na nocnej zmianie.
Jak poinformowała policja, 29-letni Luis Escobar zaatakował w przypływie zazdrości o byłą dziewczynę - pracownicę centrali.
Po negocjacjach z policją mężczyzna najpierw uwolnił 40 zakładników, a w 10 minut później swą byłą dziewczynę i jej nowego chłopaka. Następnie oddał się w ręce policji.
Jak twierdzą gwatemalskie siły bezpieczeństwa Escobar nie miał na sobie ładunków wybuchowych; policja sprawdza teraz czy bomba nie znajduje się w budynku centrali telefonicznej.