Z Wrocławia do Gliwic w 66 minut
Prawie 17,5 km długości ma otwarty w czwartek odcinek autostrady z Nogawczyc na Opolszczyźnie do Kleszczowa na Śląsku. Budowa tej części autostrady trwała ponad 2 lata i kosztowała 257 milionów złotych (jeden kilometr ponad 14 milionów).
- Teraz autostradą można już dojechać z Wrocławia do Gliwic - mówi Bogusław Pustelnik, dyrektor opolskiego biura Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
- Wybór firmy pobierającej opłaty to kwestia kilku miesięcy - mówi dyrektor Pustelnik. Ile dokładnie trzeba będzie wydać za przejazd, jeszcze nie wiadomo. W zamian obiecywane są miejsca obsługi podróżnych, stacje benzynowe, hotele. Na razie tereny przy autostradzie świecą pustkami.
Tomasz Wróblewski
Kraków - Wrocław za 18 miesięcy
Z Małopolski na Dolny Śląsk będzie można przejechać już za kilkanaście miesięcy. Budowane są dwa kolejne odcinki trasy. Pierwszy - szesnastokilometrowy - przebiega z Rudy Śląskiej do Gliwic, drugi - dziewiętnastokilometrowy - z Kleszczowa do Gliwic. Pierwszy ma być skończony w przyszłym, drugi w połowie 2005 roku.
Odcinek w pigułce
- Nowe wjazdy i zjazdy: ŁANY - skrzyżowanie z drogą krajową nr 40 Pyskowice - Kędzierzyn-Koźle - Głuchołazy; KLESZCZÓW - skrzyżowanie z drogą nr 4 w kierunku Gliwic
- Długość: 17 kilometrów 451 metrów
- Szerokość: 4 pasy ruchu (po dwa w każdą stronę)
- Asfalt: do budowy zużyto prawie 328 ton trwałych mas bitumicznych
- Mosty, wiadukty, przepusty pod drogą: 27 (w tym przeprawa nad Kanałem Gliwickim oraz nad dwoma liniami kolejowymi)
- Ekrany przeciwhałasowe - 4625 metrów
- Planowane miejsca obsługi podróżnych: Chechło i Proboszowice.
200 km na rok
- Marek Pol, minister infrastruktury:
- W tym roku w Polsce wybudowano 123 kilometry autostrad. To jednak wciąż mało. W budowie jest kolejnych 178 kilometrów, w tym odcinek przebiegający przez Górny Śląsk. Od 2005 roku będziemy chcieli oddawać około 200 kilometrów szybkich tras każdego roku. To będzie najszybsze tempo budowy autostrad w Europie. Pomogą nam w tym z pewnością pieniądze z Unii Europejskiej. W latach 2004-2006 na drogi dostaniemy około 1,8 miliarda euro. Naszym wkładem będą pieniądze z budżetu i opłaty paliwowej, którą poniosą kierowcy.